Dow Jones Industrial jest na plusie o 0,7 proc., S&P 500 rośnie o 0,4 proc., a Nasdaq Comp. na plusie o 0,3 proc. Giełdy w USA są spowalniane przez sektor użyteczności publicznej (-1,6 proc.), natomiast wzrostom przewodzi sektor usług finansowych (+1,5 proc.).
O 6,03 proc. drożeje walor Tesli. W środę Elon Musk podał, że do końca czerwca powinien zostać osiągnięty plan produkcyjny, zakładający 5000 samochodów tygodniowo.
Kurs spółki Amazon lekko rośnie (+0,4 proc.) po nieoficjalnych informacjach, że spółka rozważa wejście na rynek ubezpieczeń domowych.
Dolar osłabia się do koszyka walut, a najmocniej do euro, po jastrzębich doniesieniach z EBC. Kurs EUR/USD idzie w górę o 0,4 proc., do 1,1763.
Rentowność amerykańskiego benchmarku zwyżkuje o 5 pb.
W Europie na parkietach mieszana sesja, po zdecydowanej przewadze wzrostów w godzinach porannych. Euro Stoxx 600 w dół o 0,1 proc., FTSE 100 z 0,3 proc. zysku, CAC 40 na minusie o 0,2 proc., a DAX ze zwyżką o 0,22 proc.
Po zaprzysiężeniu nowego rządu we Włoszech we wtorek FTSE MIB o 0,3 proc. jest nad kreską, po porannych zniżkach.
Rentowności 10-letnich obligacji rosną w Niemczech, Francji, Hiszpanii i UK o 9-10 pb, natomiast we Włoszech o 16 pb.
Dochodowość włoskiej dwulatki spada aż o 33 pb. Zdaniem analityków, inwestorzy FI obawiają się kombinacji ekspansji fiskalnej implikowanej przez wtorkowe expose świeżo zaprzysiężonego premiera Giuseppe Conte oraz potencjalnie mniejszego "wsparcia" EBC dla włoskich papierów dłużnych w związku z potencjalnym wygaszaniem QE.
Uwaga inwestorów wciąż skupiona jest na serii naprzemiennych napięć i odprężeń między Pekinem i Waszyngtonem. Inwestorzy słuchają też uważnie jastrzębich tonów w wystąpieniach członków EBC.
LEKKIE ODPRĘŻENIE NA LINII PEKIN-WASZYNGTON W KWESTII HANDLU
Chiny zaoferowały zwiększenie importu amerykańskich towarów o 25 mld USD w 2018 roku - podała agencja Bloomberg powołując się na anonimowe źródła dobrze poinformowane w kwestii prowadzonych obecnie tajnych negocjacji chińsko-amerykańskich. Wśród hipotetycznie intensywniej importowanych dóbr wymieniono ropę, węgiel oraz produkty rolnicze.
W zamian oficjele z USA zaoferowali, że pilnie zezwolą, żeby chiński koncern ZTE znów mógł importować komponenty z USA.
Chińskie ministerstwo handlu odmówiło komentarza w sprawie doniesień Bloomberga.
"Chińska oferta to na pewno zbyt mało i wciąż bardzo daleko do choćby pośredniego kompromisu, ale każdy ruch jest istotny. Zostało tylko 9 dni, zanim Stany ogłoszą wartą 50 mld USD listę chińskich produktów do oclenia. Generalnie, wciąż jesteśmy zdania, że porozumienie mające na celu uniknięcie przyszłych ceł ma nieco ponad 50 proc. szans" - powiedział Dariusz Kowalczyk z oddziału Credit Agricole w Hong Kongu.
DEFICYT HANDLOWY USA NAJNIŻSZY OD 7 MIESIĘCY
Deficyt handlowy Stanów Zjednoczonych w kwietniu spadł do 46,2 mld USD z 47,2 mld USD miesiąc wcześniej, po korekcie z 49,0 mld USD - poinformował Departament Handlu w komunikacie.
Analitycy spodziewali się deficytu na poziomie 49,9 mld USD.
Analitycy podkreślają spadek importu. Dodają, że pewną rolę w redukcji deficytu odegrała sprawa ceł na stal i aluminium.
JASTRZĘBIE SYGNAŁY Z EBC: PRAET, WEIDMANN, KNOT; OGŁOSZENIE KOŃCA QE JUŻ W CZERWCU?
Główny ekonomista i członek zarządu EBC Peter Praet powiedział w środę w Berlinie, że posiedzenie EBC z 14 czerwca będzie "piwotalne", jeśli chodzi o przyszłość programu skupu aktywów przez EBC.
"To jasne, że podczas następnego posiedzenia trzeba będzie dokonać oceny, czy dotychczasowy postęp jest wystarczający, aby rozpocząć stopniowe wygaszanie programu skupu aktywów. (...) Nie chcę jednak przewidywać jakie będą konkluzje" - powiedział Praet.
Zdaniem Praeta, oczekiwania rynkowe na dalszą ekspansję QE "zanikają".
Praet, jako główny ekonomista, przygotowuje propozycje polityk dla Rady EBC.
W środę w charakterystycznym dla siebie jastrzębim tonie wypowiedział się Jens Weidmann, szef Bundesbanku i członek EBC typowany na nowego szefa banku centralnego eurozony.
"To żadna niespodzianka, że rynki spodziewają się końca programu skupu aktywów przed końcem 2018 roku. Dla mnie te oczekiwania są racjonalne" - powiedział w wiadomości wideo, wyświetlanej na konferencji w Berlinie, Weidmann.
"To będzie pierwszy krok na długiej drodze do normalizacji" - dodał niemiecki bankier centralny.
W środę głos zabrał też inny "jastrząb" z EBC - Klaas Knot.
"Rychłe ogłoszenie końca QE byłoby rozsądne. (...) Perspektywy inflacji są stabilne i nie zależą aż tak od stymulacji monetarnej" - powiedział przed parlamentem w Hadze Knot.
Zdaniem źródła agencji Bloomberg, Mario Draghi, prezes EBC może starać się jednak opóźnić decyzje dotyczące QE co najmniej do lipca, m.in. ze względu na kwestię włoską oraz napiętą sytuację w handlu międzynarodowym.
Jak podała agencja Reuters, obecnie rynki przypisują 90-proc. prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych przez EBC już w lipcu 2019 roku. Poprzednio, w obliczu włoskiego kryzysu politycznego, oczekiwaną datą zmiany stóp był październik 2019 r.
CENY SPADAJĄ W OBLICZU ZASKOCZENIA DOTYCZĄCEGO ZAPASÓW W USA
Ceny ropy naftowej są w środę na minusie, kontynuując kilkudniowe spadki. Cena WTI (kontrakty na lipiec) spada o 1,4 proc. do 64,58 USD za baryłkę, a cena Brenta (kontrakty na sierpień) zniżkuje o 0,7 proc. do 74,87 USD za baryłkę. Cena WTI od 22 maja spadła o ponad 7 USD za baryłkę.
Rynki zostały zaskoczone odczytami o stanie zapasów ropy w USA. Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu wzrosły o 2,07 mln baryłek, czyli 0,5 proc., do 436,58 mln baryłek - poinformował amerykański Departament Energii (DoE). Ankietowani przez Bloomberga analitycy oczekiwali spadku zapasów o 2,1 mln baryłek.
Agencja Bloomberg, powołując się na anonimowe źródło, podała, że administracja USA zwróciła się do państw OPEC o zwiększenie produkcji o 1 mln baryłek dziennie.
Wcześniej, Rosja i Arabia Saudyjska sygnalizowały gotowość do zwiększenia produkcji ropy, wobec powrotu rynku do równowagi i niższej podaży z Wenezueli (zapaść gospodarcza, sankcje) i zbliżającego się odwieszenia sankcji na Iran (listopad).
Wiążące decyzje zapadną prawdopodobnie na czerwcowym (22-23.06) szczycie OPEC+.
"Ciekawie jest obserwować naciski ze strony USA, ale sądzę, że to już jest w cenach" - uważa Daniel Hynes z Australia& New Zealand Banking Group.
