Piątkowe spotkanie jest drugim szczytem Bukareszteńskiej Dziewiątki; pierwszy odbył się w listopadzie 2015 r. w Bukareszcie. Wezmą w nim udział prezydenci Polski i Rumunii - jako współgospodarze szczytu - oraz prezydenci Litwy, Łotwy, Estonii, Węgier, Słowacji, Bułgarii i przewodniczący parlamentu Czech.

"Wszystkie dziewięć państw wschodniej flanki NATO spotyka się w Warszawie. To drugie takie spotkanie. Pierwsze, które odbyło się z inicjatywy prezydentów Polski i Rumunii, poprzedzało warszawski szczyt NATO" - powiedział PAP szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski.

Jak zaznaczył, tym razem przywódcy spotykają się na miesiąc przed brukselskim szczytem Sojuszu, by zademonstrować wolę wspólnego działania jako wschodnia flanka NATO oraz żeby "podkreślić rolę wschodniej flanki i jej wkład w bezpieczeństwo całego Sojuszu".

Szef gabinetu prezydenta podkreślił, że ważnym elementem szczytu będzie przyjęcie wspólnej deklaracji, która będzie wkładem wschodniej flanki do postanowień szczytu brukselskiego. „Deklaracja będzie mówiła o naszej percepcji zagrożeń i o naszym wkładzie w sojusznicze bezpieczeństwo, a także o naszym przywiązaniu do polityki otwartych drzwi Sojuszu” – powiedział Szczerski.

Reklama

Po ceremonii powitania w przywódcy państw Bykareszteńskiej Dziwiatki wezmą udział w Pałacu Prezydenckim w debacie zatytułowanej "Warszawa Plus: przeniesienia bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO na wyższy poziom" ("Warsaw Plus: bringing the security of NATO’s Eastern flank to the next level". Po zakończeniu dyskusji prezydenci Polski i Rumunii spotkają się z mediami.

Kolejna sesja dyskusyjna z udziałem przywódców Bukareszteńskiej Dziewiątki zatytułowana "Wojskowe wyzwania, wspólne odpowiedzi" odbędzie się na Zamku Królewskim w Warszawie.

Z kolei wieczorem przywódcy dziewięciu państw wschodniej flanki NATO wezmą udział w Belwederze w uroczystości z okazji 100-lecia niepodległości. Z kolei w Teatrze Królewskim w Starej Oranżerii w Łazienkach Królewskich wysłuchają koncertu z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości.

W listopadzie 2015 roku podczas szczytu w Bukareszcie państwa te podpisały wspólna deklarację, w której oświadczyły, że połączą wysiłki na rzecz zapewnienia tam, gdzie to konieczne, "silnej, wiarygodnej, zrównoważonej obecności wojskowej" NATO w regionie.

W deklaracji przypomniano też "agresywne działania Rosji na Ukrainie, w tym nielegalną i nieuprawnioną aneksję Krymu, poparcie dla separatystów na Ukrainie, a także rosyjską aktywność militarną w naszym sąsiedztwie, co podkopuje architekturę europejskiego bezpieczeństwa".

Spotkanie odbyło się na kilka miesięcy przed szczytem Sojuszu Północnoatlantyckiego w Warszawie. Na warszawskim szczycie w lipcu 2016 roku przywódcy państw NATO podjęli decyzję o wzmocnieniu wschodniej flanki Sojuszu poprzez rozmieszczenie czterech batalionów liczących po około 1000 żołnierzy w Polsce i krajach bałtyckich. Potwierdzono też wzmocnienie obecności w południowo-wschodniej części NATO, ogłoszono wstępną gotowość operacyjną tarczy antyrakietowej, a także uznano cyberprzestrzeń za nową sferę działań operacyjnych.