Orban powiedział, że westchnął z ulgą na wiadomość o niewpuszczeniu statku.
„Szczerze powiem, że słuchanie przez całe lata, iż granic morskich nie da się obronić, było tak przygnębiające, że niemal odbierało to człowiekowi chęć do życia” – powiedział premier Węgier. Jak dodał, Australia ma długie granice morskie, a mimo to jest w stanie się obronić, nie ma zatem powodu, by nie móc obronić granic na Morzu Śródziemnym.
„Włochy odzyskały wolę. To wielka chwila” – ocenił Orban, wyrażając przekonanie, że może to spowodować zmiany w europejskiej polityce migracyjnej.
„Życzę dużo sukcesów nowemu rządowi Włoch” – dodał.
Ze swej strony Pellegrini wyraził przekonanie, że "decyzja Włoch to dopiero początek, który zmusi inne państwa do stworzenia skutecznego systemu ochrony granic".
"Nie zmienimy naszego stanowiska, że to my decydujemy o tym, z kim chcemy żyć" - zaznaczył Pellegrini, podkreślając, że zdecydowana większość ludności Europy "zgadza się z tym, co mówi na ten temat Grupa Wyszehradzka".
Premier Słowacji powiedział też, że system obowiązkowej relokacji poniósł fiasko, a zasadę płacenia zamiast przyjmowania migrantów uznał za nie do przyjęcia. Jak podkreślił, ochrona granic zewnętrznych też jest formą solidarności.
Wcześniej z uznaniem o krokach nowego rządu Włoch wypowiedział się szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto. Ocenił, że „są one kolejnym świadectwem nieprzydatności brukselskiej polityki migracyjnej, która w ciągu ostatnich trzech i pół roku nie zdołała stworzyć potencjału niezbędnego do ochrony europejskich granic i nieustannie atakowała tych, którzy szczerze mówili o wiążących się z migracją zagrożeniach w sferze bezpieczeństwa”.
W niedzielę Włochy odmówiły przyjęcia jednostki organizacji pozarządowej "Aquarius” z 629 migrantami na pokładzie. Szef MSW Włoch Matteo Salvini zapowiedział w poniedziałek, że jego kraj nie wpuści też następnych statków organizacji pozarządowych z migrantami.
Migrantów z „Aquariusa” zgodziła się w poniedziałek przyjąć Hiszpania. Strona włoska zapowiedziała, że wesprze operację ich przewiezienia.
>>> Czytaj też: Referendum ws. zmian w konstytucji: oto lista 15 pytań, jakie mogą zostać zadane