We wtorek awarii uległ System Rejestrów Państwowych. Przez kilka godzin nie można było korzystać z takich serwisów jak e-pułap czy obywatel.gov.pl. W Centralnym Ośrodku Informatyki powołany został sztab kryzysowy.
ePUAP (elektroniczna Platforma Usług Administracji Publicznej) to ogólnopolska platforma teleinformatyczna, która umożliwia komunikację obywateli i przedsiębiorców z podmiotami publicznymi. Pozwala też komunikować się podmiotom administracji publicznej pomiędzy sobą. Z kolei obywatel.gov.pl to serwis z informacjami o usługach, które państwo świadczy obywatelom.
"W imieniu Nowoczesnej składam wniosek o uzupełnienie porządku czwartkowego posiedzenia Sejmu o informację premiera Mateusza Morawieckiego na temat przyczyn, przebiegu i skutków tej awarii" - poinformował na środowej konferencji prasowej w Sejmie poseł Mirosław Suchoń.
Jak podkreślił, ofiarą awarii padli przede wszystkim obywatele, którzy chcąc załatwić sprawy urzędowe nie mogli tego dokonać. "Awaria miała bardzo szeroki zasięg, dotyczyła dziesiątek tysięcy obywateli naszego państwa sparaliżowała życie urzędów i stanowi w naszej ocenie bardzo możliwe zagrożenie bezpieczeństwa naszego państwa" - zaznaczył.
Zdaniem posła systemy teleinformatyczne są podstawą funkcjonowania nowoczesnego państwa. "Rząd nie bardzo sobie radzi z wdrażaniem kolejnych systemów w nasze życie społeczne. Przykładem jest choćby Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców, która miała funkcjonować od 4 czerwca b.r. - nadal nie funkcjonuje. Nie można zatem pozostawić sprawy wyjaśniania tej jednej z największych awarii w dziejach Rzeczpospolitej takiemu rządowi, który nie radzi sobie z systemami teleinformatycznymi" - argumentował Suchoń.
System Rejestrów Państwowych (SRP) łączy najważniejsze polskie rejestry: PESEL, Rejestr Dowodów Osobistych, Rejestr Stanu Cywilnego, System Odznaczeń Państwowych, Centralny Rejestr Sprzeciwów. Dzięki niemu coraz więcej spraw urzędowych można załatwiać wirtualnie, nie wychodząc z domu.
