Skrócenie czasu przygotowania inwestycji z pięciu lat do jednego roku i wprowadzenie ustawowych standardów urbanistycznych - to niektóre z założeń projektu specustawy mieszkaniowej, zaakceptowanego w czwartek przez Komitet Stały Rady Ministrów.

Na podstawie specustawy, przy zobowiązaniu się do spełnienia określonych warunków, będzie można uzyskać ułatwienia dla przedsięwzięcia obejmującego budowę, zmianę sposobu użytkowania lub przebudowę. W wyniku tych działań powinien powstać budynek lub budynki mieszkalne wielorodzinne o łącznej liczbie lokali mieszkalnych nie mniejszej niż 25 lub budynki mieszkalne jednorodzinne o łącznej liczbie nie mniejszej niż 10.

Ułatwienia będą służyć wszystkim inwestorom budowlanym, ale jednocześnie specustawa wprowadzi standardy urbanistyczne – ich spełnienie będzie regulowane nie tylko na etapie uzyskiwania decyzji, ale także na etapie realizacji inwestycji.

Ustawa skróci okres przygotowania inwestycji z pięciu lat do roku.

Standardy urbanistyczne są zróżnicowane ze względu na liczbę mieszkańców na trzy grupy: dla gmin, w których liczba mieszkańców nie przekracza 30 tys., od 30 tys. do 100 tys. i powyżej 100 tys. mieszkańców – co odpowiada stopniom zurbanizowania miast i gmin. Samorząd będzie miał prawo zwiększyć lub zmniejszyć w uchwale wymagane od inwestora standardy, ale tylko do 50 proc. założonych wskaźników. Ustawa określa odległości takich inwestycji od przedszkola, szkoły, przystanku komunikacji publicznej, wymaga zapewnienia dostępu do drogi i, zgodnie z zapotrzebowaniem, dostępu m.in. do sieci wodociągowej i kanalizacyjnej oraz sieci elektroenergetycznej.

Reklama

Specustawa pozwoli na "uruchomienie" gruntów, które do tej pory nie były brane pod uwagę przy budownictwie mieszkaniowym, w tym gruntów rolnych w administracyjnych granicach miast, a także pokolejowych, powojskowych, poprzemysłowych.

Proponowane przepisy nie pozwalają na inwestowanie na terenach podlegających ochronie.

Ustalenie lokalizacji inwestycji będzie następować w drodze uchwały rady gminy, co stanowi wyraz zachowania władztwa planistycznego gminy, przy jednoczesnym zapewnieniu partycypacji społecznej. Mieszkańcy gminy będą mogli wyrażać opinie i zgłaszać uwagi wobec zaproponowanej lokalizacji inwestycji.

W wyniku konsultacji, projekt ustawy wymaga od inwestorów dołączenia koncepcji urbanistyczno-architektonicznej już na etapie składania wniosku. Najlepsza zostanie wyłoniona w procedurze konkursowej. Ustawa zapewnia udział przedstawicieli gminy w zespole oceniającym.

Jak wskazuje resort inwestycji i rozwoju, ustawa wpłynie na większą podaż inwestycji mieszkaniowych i tym samym większą konkurencyjność rynku. Dla nabywców i najemców oznacza to w praktyce obniżenie ceny mieszkań i zwiększenie ich dostępności także w gminach, gdzie dziś nie budują deweloperzy.

Ustawa będzie obowiązywać przez 10 lat.