Wskaźnik CPI powinien obniżyć się w 2009 r. nawet poniżej celu inflacyjnego wynoszącego 2,5 proc., wynika z wypowiedzi członka Rady Polityki Pieniężnej Andrzeja Sławińskiego. Jednak, w jego ocenie, nie oznacza to automatycznych, głębokich cięć stóp procentowych. Polityka monetarna będzie prawdopodobnie nadal łagodzona, ale o sekwencji i skali zmian stóp zdecyduje w istotnej mierze zachowanie się złotego.

„W tym roku inflacja obniży się do poziomu celu. Z czasem może obniżyć się nawet poniżej 2,5%, ale będzie to zależało od skali tegorocznych podwyżek cen regulowanych oraz od głębokości recesji w gospodarce światowej, która wpłynie na skalę osłabienia tempa wzrostu gospodarczego w Polsce ” - powiedział Sławiński w wywiadzie dla agencji ISB.

W ocenie członka RPP, spadek inflacji może hamować także wywołany deprecjacją złotego wzrost cen importowanych, jednakże siła wpływu zmian kursu na inflację słabnie wraz ze słabnięciem koniunktury.

„Zakładam, że podwyżki cen regulowanych nie będą w tym roku tak liczne i tak znaczne, jak były w roku ubiegłym. Powinien więc zadziałać efekt bazy statystycznej, który obniży roczny wskaźnik cen regulowanych” - wyjaśnił Sławiński.

Członek Rady uważa, że wpływ deprecjacji złotego na inflację zmniejszy to, że Polska jest stosunkowo dużym rynkiem zbytu i firmy handlowe raczej będą obniżały marże niż podnosiły znacznie ceny w warunkach i tak słabnącego popytu.

Reklama

Sławiński podkreśla jednak istotny wpływ zmian kursu złotego na politykę pieniężną NBP.

„Od samego początku mówiliśmy, że w naszej polityce monetarnej bierzemy pod uwagę zmiany kursu złotego. Spadek kursu walutowego łagodził politykę pieniężną, a tym samym wpływał na skalę obniżek stóp procentowych Głębokość recesji w gospodarce światowej każe zakładać, że polityka pieniężna może być nadal łagodzona, ale dzisiaj trudno jest powiedzieć, jaka będzie w najbliższych miesiącach skala i sekwencja zmian stóp procentowych” - wyjaśnił Sławiński.

W rozpoczętym w listopadzie ub. r. cyklu luzowania polityki pieniężnej RPP trzykrotnie obniżała stopy procentowe, w sumie o 175pb do 4,25% w przypadku głównej stopy referencyjnej. Analitycy bankowi oczekują kolejnego cięcia - prawdopodobnie o 50 pb - już w lutym. (ISB)

lk/tom