"Giełda jest od rana na minusie, ale tym razem odbywa się to przy wysokich obrotach. Liderami spadków są banki. Inwestorzy obawiają się o ich wyniki, które mogą się wyraźnie zmniejszyć w przypadku upadłości dużej liczby firm zarażonych opcjami" - powiedział analityk BM DnB Nord Mirosław Saj.

Saj wyjaśnił, że Getin traci ok. godz. 13:00 ponad 10,0%, Pekao SA - 9,0%, PKO BP 7,0%, a BZ WBK 6,0%. W jego ocenie, rynek czeka na wieści z USA oraz otwarcie tamtejszych rynków. To może być pozytywnym impulsem, inaczej wtorek zakończy się wyraźnie pod kreską.

"Generalnie nastroje na rynku są fatalne, a dodatkowo nie widać impulsów mogących poprawić ten stan rzeczy" - pokreślił makler.

We wtorek po godz. 13:10 indeks WIG20 spadał o 3,8% do 1.381 pkt, a WIG - o 3,6% do 21.974 pkt. Obroty spółek z indeksu największych spółek kształtowały się na poziomie 614 mln zł, a całego rynku ponad 720 mln zł.

Reklama