W None pod Turynem odbyła się w piątek kolejna w ostatnich tygodniach demonstracja 600 pracowników tamtejszej fabryki Indesit, protestujących przeciwko planom jej zamknięcia i przeniesienia produkcji do zakładu w Polsce.

W wiecu przed fabryczną bramą uczestniczyli także lokalni politycy i burmistrzowie 30 okolicznych miejscowości oraz działacze związkowi.

Przedstawiciele związków zawodowych argumentowali: "Nie można marnować profesjonalizmu robotników, którzy przez lata przyczynili się do wzrostu dochodów" grupy Indesit.

W fabryce, której zamknięcie planuje kierownictwo firmy, produkuje się zmywarki najnowszej generacji. Nieoficjalnie informowano wcześniej, że cała produkcja ma zostać przeniesiona do Radomska.

24 lutego ma dojść do spotkania związków zawodowych z zarządem firmy, podczas którego ich działacze będą domagać się rezygnacji z planów zamknięcia zakładu.

Reklama

Jednocześnie pracownicy zapowiedzieli, że będą kontynuować protesty do skutku.