Podczas przeszukania ich samochodu funkcjonariusze znaleźli: specjalną nakładkę na bankomat, laptop i nośniki pamięci.

"Na dyskach było kilka tysięcy plików z danymi właścicieli kart i numerami ich kont bankowych. Przestępcy mieli też program komputerowy do przetwarzania danych. Urządzenie, które montowali w bankomatach umożliwiało skanowanie informacji zakodowanych w pasku magnetycznym kart bankomatowych i było wyposażone w maleńką kamerę, która rejestrowała wybierane na klawiaturze cyfry kodu PIN" - powiedziała PAP Cisło.

Według policjantów, wiele wskazuje na to, że 23- i 38-letni Rumuni wcześniej działali we Wrocławiu, Gdańsku i Gliwicach.