Piątkowe wzrosty dały nam nowe tegoroczne maksimum na rynku złota, na poziomie 1006 USD za uncję, jednak dość szybko nastąpiła realizacja zysków i w rezultacie dziś rano uncja kosztuje 985 USD. Zadyszkę po pokonaniu 1100 USD w środę ma też platyna – tu wzrost EURUSD pomógł tylko w ustanowieniu maksimum dnia (1090 USD).

Na innych rynkach był to raczej impuls hamujący spadki – na aluminium rynek jedynie zatrzymał się po wcześniejszym ustanowieniu minimum na poziomie 1255 USD za tonę i raczej nie będzie przeszkodą w dalszym poszukiwaniu dna. Na rynkach ziaren z kolei mieliśmy spore spadki cen kukurydzy i pszenicy, które dzięki osłabieniu dolara zostały po części odrobione.

Ruch ten nie pomógł natomiast rynkowi ryżu i to mimo dodatkowej informacji, iż Wietnam zgodzi się na eksport tego ziarna dopiero w drugiej połowie tego roku. Cetnar ryżu potaniał do 12 USD i znajduje się już blisko minimum z końca stycznia (a zarazem poziomu najniższego od października 2007), czyli 11,50 USD.

Reklama