"Mimo niepewności na rynku podtrzymujemy nasz plan inwestycyjny w 2009 r. na poziomie 70 mln zł. Duża część tych nakładów to sieć sprzedaży, spora na szeroko rozumiana logistykę oraz informatyzację spółki" - powiedział Biały podczas konferencji prasowej.

Prezes Ruchu, przedstawiając założenia nowej strategii na lata 2009-2011, zaznaczył, że jest ona przygotowana defensywnie, na czasy spowolnienia gospodarczego. Bierze jednak także pod uwagę oczekiwane zmiany na rynku, czyli głównie spadek sprzedaży prasy na rzecz rozwiązań informatycznych.

"Podstawowym założeniem strategii jest optymalizacja, czy, literalnie rzecz traktując: redukcja kosztów logistyki. Chcemy, by w 2011 Ruch był zoptymalizowany kosztowo i sprawny logistycznie tak, by w 2012 r. był gotowy na istotne rozszerzenie lub nawet zmianę profilu działalności" - wyjaśnił prezes.

Biały tłumaczył, że obserwując tendencje na rynku spółka doszła do wniosku, że w najbliższym czasie należy wyraźnie ograniczyć udział w asortymencie spółki prasy oraz wyrobów tytoniowych. Dzięki temu uda się uzyskać satysfakcjonującą zarząd rentowność.

Reklama

"Dobra rentowność to kilkanaście, ok. 15%. I taką dziś jesteśmy w stanie uzyskać, gdyby nie wyroby tytoniowe, które po podwyżkach akcyzy sprowadzają rentowność do kilku procent" - wyliczał Biały.

Prezes spółki dodał, że poza przebudową asortymentu spółka chce także inwestować w rozwiązania informatyczne, które usprawnią jej działalność, głównie w logistyce. Oczekuje tutaj ok. 15-proc. oszczędności.

Kolejnym elementem jest zwiększenie z 500 obecnie do 700 w 2011 r. liczby salonów prasowych oraz zmiana struktury sieci handlowej, która ma koncentrować się w najbardziej rentownych i prestiżowych miejscach. Duże zmiany czekają także kawiarnie "i coffee".

"Planujemy wychodzenie z części lokalizacji, które są nie rentowne, nigdy rentowne nie będą i w ogóle nie powinny być do puli otwieranej przez spółkę przyjęte. A nowe będą otwierane tylko w tedy, gdy uznamy je za absolutnie dochodowe i bezpieczne" - wyjaśnił Biały.

Prezes nie planuje raczej nowych akwizycji. Powiedział jedynie, że Ruch rozmawia z "różnymi podmiotami i jeśli będą poważne propozycje, to się na d nimi zastanowi". Na razie jednak nie ma nic atrakcyjnego. Planowany jest natomiast dalszy rozwój usług kurierskich, usługi płatności masowych oraz sprzedaży biletów na imprezy. Ilość punktów bileterii ma wzrosnąć z 60 do 100 i w 2011 r. osiągnąć rentowność.

"Z uwagi na bardzo niepewną sytuację rynkową, żaden odpowiedzialny zarząd nie przedstawi konkretnych prognoz czy nawet szacunków przychodów lub zysku. Dlatego Ruch też ich nie opublikuje" - podsumował Biały.

Narastająco w I-IV kw. 2008 roku spółka miała 27,82 mln zł straty wobec 13,48 mln zł zysku rok wcześniej przy obrotach odpowiednio 4169,59 mln zł wobec 4140,15 mln zł.