"Na międzynarodowych rynkach naftowych w najbliższych dniach nadal powinna dominować stabilność. Nie słabnie też już tak gwałtownie, jak jeszcze kilka dni temu, polska złotówka. Pozwala to oczekiwać uspokojenia także w Polsce, ale trzeba pamiętać, że zwłaszcza rynek walutowy może w każdej chwili nas mocno zaskoczyć" - podał e-petrol.
W poniedziałek baryłka ropy Brent rozpoczęła dzień na londyńskiej giełdzie ceną 41,66 USD, w czwartek urosła ponad 46 USD, w piątkowe przedpołudnie kosztowała nieco powyżej 45 USD.
Jak prognozuje Reflex, niewykluczone, że w najbliższych dwóch dniach będziemy obserwować powrót cen w rejon 40 USD. Do spotkania OPEC, czyli do 15 marca, ceny ropy powinny powrócić na poziomy 50- 55 USD.
"Dealerzy z rynków naftowych już spekulują, czy na marcowym szczycie nie dojdzie do kolejnej redukcji. Sygnały z samego kartelu trudno, jak prawie zawsze zresztą, uznać za jednoznaczne, więc pozostaje czekać do dnia spotkania" - ocenili analitycy e- petrol.
Jak podał Reflex, obserwowane w tym tygodniu umocnienie złotego, przy w miarę stabilnej sytuacji na rynku ropy, przynosi pierwsze efekty na krajowym rynku paliw. Trzecia dekada lutego rozpoczęła się od obniżek cen paliw w hurcie, które - w ocenie analityków biura - powinny być kontynuowane w kolejnych dniach. W rafineriach ceny benzyny Eurosuper 95 spadły o około 9 gr na litrze, podczas gdy oleju napędowego o ok. 15 gr na litrze.
Tymczasem analitycy e-petrol przewidują, że najbliższych kilka dni może przynieść na rynku hurtowym odwrócenie kierunku zmian cen - do połowy przyszłego tygodnia drożeć będą wszystkie typy paliw. Z prognoz e-petrol.pl wynika, że najbardziej, bo nawet o ok. 60 zł na tysiąc litrów, wzrosną ceny benzyny; w przypadku oleju napędowego w sprzedaży hurtowej cena będzie się wahać o ok. 15-30 zł.
Pierwszy raz od 10 stycznia br. możemy zaobserwować obniżki cen na stacjach. Tanieje zarówno benzyna, jak i olej napędowy. Z informacji Reflex wynika, że na części stacji litr benzyny można kupić nawet 10 gr taniej niż przed tygodniem, ale są to z reguły stacje, gdzie ceny zbliżały się do 4 zł/l. Średnia cena Eurosuper 95 spadła do 3,88 zł/l, czyli o ok. 2 gr/l. W przypadku diesla średnia cena jednego litra na koniec tygodnia spadła do 3,65 zł, czyli o około 3 gr/l w stosunku do poprzedniego tygodnia.
"Przyszły tydzień najprawdopodobniej będzie się charakteryzował dalszymi obniżkami cen na stacjach, mimo, że na weekend spodziewamy się podwyżek cen paliw w hurcie. Możliwe są spadki średnich cen w okolice 3,83 zł/l w przypadku Eurosuper 95 i poniżej 3,60 zł/ dla oleju napędowego" - poinformował Reflex.
Podobną opinię przedstawił e-petrol. W opinii analityków portalu, pomimo przewidywanych wzrostów cen w hurcie, na początku marca ceny paliw mogą nieznacznie spaść. Z analizy e-petrol wynika, że za benzynę bezołowiową 95 kierowcy powinni płacić 3,80-3,90/l, olej napędowy będzie kosztował 3,50-3,60 zł/l.
