Zdaniem Wanikowej, SBU wykazała się niezbędną w sprawach nadużyć stanowczością. "Okres bezwładu i apatii zawodowej w siłach bezpieczeństwa musi się skończyć" - zaznaczyła rzeczniczka w komunikacie, który ukazał się na stronie internetowej prezydenta.

W środę około południa uzbrojony oddział specjalny Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) "Alfa" przeprowadził nalot na główną siedzibę państwowej spółki paliwowej Naftohaz Ukrainy. Według władz firmy celem nalotu było zdobycie oryginałów umów gazowych, podpisanych w styczniu z rosyjskim Gazpromem.

Akcja SBU jest wynikiem sporu o prawo własności 11 miliardów metrów sześciennych gazu, należącego wcześniej do szwajcarskiej spółki RosUkrEnergo (RUE), który został następnie przejęty przez Naftohaz. Jak podała w środę rano premier Ukrainy Julia Tymoszenko, tego dnia zakończono formalności celne związane z tym przejęciem.