"W odniesieniu do zapisów przedłożonego projektu ustawy o pracowniczych planach kapitałowych (PPK) z dnia 4 lipca 2018 r., które nie uległy zmianie względem wcześniejszych wersji, Narodowy Bank Polski podtrzymuje wcześniej zgłoszone uwagi, bez powtarzania ich in extenso" - napisał w opinii do projektu Glapiński.

W odniesieniu do nowych zapisów NBP zgłosił uwagi m.in.: dot. regulacji w zakresie struktury lokat funduszy zdefiniowanej daty.

"Jednocześnie uprzejmie informujemy, że krótki czas wyznaczony na przedstawienie opinii do przedłożonego projektu ustawy był niewystarczający, aby kompleksowo odnieść się do zaproponowanych w nim zmian" - dodał Glapiński.

W pierwotnych uwagach do projektu Piotr Wiesiołek, pierwszy zastępca prezesa NBP, napisał, że jest on niedopracowany, jeżeli chodzi o zabezpieczenie interesów uczestników i zapewnienie sprawnego działania systemu.

Reklama

"Pracownicy mają zbyt mały wpływ na to, jak będą inwestowane ich oszczędności, bodźce dla zarządzających są nieodpowiednie, a uczestnicy systemu nie są zabezpieczeni przed niskimi stopami zwrotu" - napisał.

"Widoczna jest asymetria w podziale ról w systemie - koszty ponoszą głównie uczestnicy, pracodawcy i rząd, zaś podmioty zarządzające uzyskują przede wszystkim korzyści niezależne od wyników inwestycji" - dodał.

Wiesiołek zaznaczył również, że projekt nie realizuje swojego podstawowego celu.

"System pracowniczych planów kapitałowych (system PPK) w zaproponowanym kształcie nie realizuje głównego celu tworzenia dodatkowego systemu oszczędzania na emeryturę, jakim w opinii NBP powinno być realne zabezpieczenie potrzeb finansowych osób, które zakończyły aktywność zawodową" - napisał.

"Zaproponowany mechanizm wypłaty środków z PPK zapewni uczestnikom dodatkowe dochody jedynie przez 10 lat, począwszy (o ile uczestnik nie zadecyduje inaczej) już od 60. roku życia. Natomiast po zakończeniu tego okresu, w latach kiedy wiele osób nie jest już w stanie pracować i rosną ich wydatki na koszty opieki medycznej, PPK nie stanowiłyby istotnego wsparcia finansowego. W opinii NBP, wypłaty z powszechnego systemu emerytalnego, posiadającego silne zachęty fiskalne i behawioralne ze strony państwa, powinny mieć co do zasady charakter dożywotni" - dodał.

Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, w wywiadzie z PAP Biznes powiedział, że wprowadzenie rent dożywotnich wymagałoby znacznej reformy.

"NBP mocno postuluje pomysł renty dożywotniej. Uważam, że jest to absolutnie słuszny kierunek. Niestety, problem w tym, że obecnie nie można na rynku kupić takiego produktu, więc nie możemy z pewnością ludzi zmuszać ustawą do kupienia czegoś, co nie jest dostępne na korzystnych warunkach na rynku. Dwoma rękoma podpisuję się pod pomysłem propagowania renty dożywotniej, ale od strony czysto merytorycznej wymaga to fundamentalnej reformy w tym zakresie" - powiedział.

>>> Czytaj też: GetBack był bardzo hojny dla Deloitte. Tylko w zeszłym roku zapłacił mu 7,4 mln zł