Kogeneracja (CHP - Combined Heat and Power) to jednoczesne wytwarzanie - w tzw. skojarzeniu - energii elektrycznej i ciepła. Jest jedną z najwydajniejszych metod produkcji energii, jednak wymaga dodatkowego wsparcia dla utrzymania konkurencyjnych cen sprzedaży energii elektrycznej. Wysokowydajna CHP od dawna zajmuje ważne miejsce w europejskich regulacjach.

Polski program wspierania wysokosprawnej kogeneracji ciepła i energii elektrycznej został zatwierdzony przez Komisję Europejską we wrześniu 2016 r. KE uznała wtedy, że jest zgodny z unijnymi zasadami pomocy państwa.

System funkcjonuje na zasadzie obowiązku zakupu certyfikatów. Elektrociepłownie otrzymują certyfikaty za każdą megawatogodzinę wytwarzanej przez siebie energii elektrycznej w trybie skojarzonej produkcji ciepła i energii elektrycznej. Dostawcy na polskim rynku są zobowiązani do zakupu określonej ilości certyfikatów lub zapłacenia kary.

Komisja stwierdziła, że dodanie elektrociepłowni w Płocku do systemu przyczyni się do realizacji unijnych celów UE w zakresie energii i ochrony środowiska "bez nadmiernego zakłócania konkurencji na rynku wewnętrznym".

Reklama

Zgodnie z regulacjami unijnymi, kraj musi zgłaszać dodanie instalacji do systemu, jeśli jej moc przekracza 300 MW.

Pod koniec czerwca PKN Orlen przekazał do komercyjnej eksploatacji największy niskoemisyjny blok energetyczny w Polsce. Blok gazowo-parowy o mocy elektrycznej 600 MWe i cieplnej 520 MWt wybudowało konsorcjum Siemens w głównym zakładzie koncernu w Płocku. Inwestycja kosztowała ok. 1,7 mld zł.

Budowa bloku na terenie głównego zakładu produkcyjnego PKN Orlen w Płocku, największego w Polsce kompleksu rafineryjno-petrochemicznego, rozpoczęła się w 2015 r. Pod koniec 2017 r. nowy blok pierwszy raz dostarczył parę technologiczną do zakładu. Jest to obecnie największa tego rodzaju elektrociepłownia w kraju.

Część wytworzonej przez nowy blok mocy elektrycznej pobierze sam koncern, a reszta popłynie do krajowej sieci elektroenergetycznej linią 400 kV. Wytworzona przez elektrociepłownię para będzie z kolei w całości konsumowana przez aktywa produkcyjne grupy Orlen i lokalnych odbiorców.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)