"Powinniśmy być gotowi do walki z potęgami wojskowymi, które chcą przejąć naszą ziemię i nasze zasoby" - powiedział Rowhani w przemówieniu transmitowanym na żywo przez telewizję państwową przed obchodzonym w środę Narodowym Dniem Przemysłu Obronnego.

"Dlaczego nie atakują nas Stany Zjednoczone? Ze względu na naszą potęgę, bo (USA) są świadome (...) konsekwencji" - dodał.

Wcześniej media irańskie poinformowały o zaprezentowaniu nowego myśliwca krajowej produkcji Kowsar, który ma być wykorzystywany do krótkich misji wsparcia z powietrza i w misjach szkoleniowych. Nowa maszyna - zapowiedziano - jest produkowana w całości w kraju i jest zdolna do przenoszenia różnego rodzaju broni.

Państwowa telewizja irańska pokazała na żywo ceremonię w Teheranie, podczas której nowy myśliwiec wykonał lot w obecności Rowhaniego.

Reklama

Władze irańskie wysłały broń i tysiące żołnierzy do sąsiedniej Syrii, gdzie od 2011 roku trwa wojna domowa, dla wsparcia armii prezydenta Baszara el-Asada. Iran nie dysponuje jednak silnym lotnictwem i dlatego był zmuszony zwrócić się do Rosji o wsparcie z powietrza swych działań w Syrii.

Jak pisze Reuters, irańskie siły powietrzne najprawdopodobniej mają zaledwie kilkadziesiąt zdolnych do działań samolotów bojowych. Są to samoloty produkcji rosyjskiej i przestarzałe amerykańskie maszyny otrzymane jeszcze przed rewolucją islamską z 1979 roku.

W obliczu międzynarodowych sankcji i embarga na import wielu rodzajów broni Iran rozwinął własny, potężny przemysł zbrojeniowy - pisze Reuters. W 2013 roku Iran zaprezentował nowy typ myśliwca Qaher 313, który miał powstać w kraju, jednak część ekspertów powątpiewała w możliwość utrzymania produkcji tej maszyny. (PAP)