Były szef niemieckiej Federalnej Służby Wywiadowczej (BND) August Hanning przestrzegł na łamach "Bilda" przed wymianą informacji wywiadowczych z Austrią. Gazeta łączy jego wypowiedź z rosnącymi obawami państw Zachodu dotyczącymi zbliżenia między Moskwą i Wiedniem.

"Ostrożność jest niezbędna w przypadku służb, które nie potrafią chronić swoich wrażliwych tajemnic oraz informacji i źródeł swoich partnerów" - oświadczył Hanning, cytowany w środę przez portal "Bilda".

Jak zastrzegł, "jest niezbędne dla międzynarodowej współpracy wywiadowczej, aby wszystkie strony były pewne, że ich poufne informacje są bezpieczne u partnerskich służb". "Musi być zachowana poufność. Jednak przy takim przebiegu zdarzeń jak w Austrii jest to oczywiście niewiarygodnie trudne" - dodał.

"Bild" łączy wypowiedź byłego szefa niemieckiego wywiadu z obawami dotyczącymi bliskich relacji współrządzącej w Wiedniu prawicowo-populistycznej Austriackiej Partii Wolności (FPOe) z Rosją. Wskazuje również na "utratę zaufania", związaną z lutowym nalotem austriackiej policji na Federalny Urząd Ochrony Konstytucji i Zwalczania Terroryzmu (BVT). W policyjnej akcji miano wtedy skonfiskować tajne informacje.

Decyzja o nalocie na BVT, agencji odpowiedzialnej za obronę Austrii, została podjęta przez nowych szefów służb - członków FPOe - twierdzi "Washington Post". Według ubiegłotygodniowych doniesień tego amerykańskiego dziennika niektóre zachodnie służby wywiadowcze "zamroziły" dzielenia się informacjami z Wiedniem.

Reklama

BVT w poniedziałek zaprzeczył twierdzeniom "Washington Post" o ograniczonych kontaktach z zachodnimi służbami wywiadowczymi. "Dalej prowadzimy dobrą współpracę z partnerskimi agencjami wywiadowczymi w kluczowych obszarach takich jak walka z terroryzmem" - podał w oświadczeniu szef BVT Peter Gridling.

Wypowiedź Hanninga miała miejsce niespełna tydzień po wizycie prezydenta Rosji Władimira Putina na ślubie austriackiej minister spraw zagranicznych Karin Kneissl, desygnowanej na szefową dyplomacji przez FPOe. Po uroczystości w Austrii rosyjski przywódca udał się do Niemiec na spotkanie z kanclerz Angelą Merkel.

Rządzący od grudnia ubiegłego roku w Austrii kanclerz Sebastian Kurz wielokrotnie mówił, że jego kraj pełni rolę "mostu między Wschodem a Zachodem". Strategicznie położona naddunajska republika od wielu lat jest miejscem wzmożonej rywalizacji służb wywiadowczych.

>>> Czytaj również: Minister Finansów będzie miała nadzór nad służbami. "To niebezpieczne"