Policja podała na Twitterze, że w incydent zaangażowany był funkcjonariusz.

Sytuacja została najpewniej opanowana tuż przed godziną 10 rano czasu lokalnego (przed godz. 16 w Polsce). Policja poinformowała, że prowadzi dochodzenie w sprawie.

Obecny na miejscu policjant powiedział, że co najmniej dwie, a możliwe, że więcej osób zostało postrzelonych. Nie jest jasne, czy osoba, która strzelała, jest jedną z nich.

Ludzie znajdujący się w budynku i w jego pobliżu słyszeli serię strzałów. Widziano co najmniej dwie karetki pogotowia, jak odjeżdżały z miejsce zdarzenia.

Reklama

Ulice wokół budynku, gdzie doszło do incydentu, zostały zamknięte. Na miejsce przybyli także agenci federalni. (PAP)