Apele do BfV o objęcie całej Alternatywy obserwacją pojawiły się w niemieckiej polityce po wydarzeniach w Chemnitz. Pod koniec sierpnia w tym mieście w Saksonii w bójce z kilkoma osobami różnych narodowości Niemiec zginął, a policja w związku z zajściem aresztowała dwóch obcokrajowców.

Śmierć ta wywołała najgwałtowniejsze od dekad protesty skrajnej prawicy, w których obok przedstawicieli antyislamskiego, antyemigranckiego ruchu Pegida pojawili się także oficjele AfD. Kanclerz Angela Merkel oskarżyła to ugrupowanie o wykorzystywanie protestów w Chemnitz do podsycania napięć na tle narodowościowym.

Podczas konferencji prasowej w Berlinie Weidel oświadczyła, że wśród możliwych opcji, obok złożenia skargi na nadzór Urzędu Ochrony Konstytucji (BfV), jest wprowadzenie wewnętrznych "specjalnych śledczych". Mieliby oni pomóc partyjnym władzom w "wyrobieniu sobie własnego zdania" o tym, co dzieje się w regionalnych strukturach ugrupowania.

W środę po południu na specjalnym posiedzenie zarządu partii zaproponowane zostanie utworzenie komisji w tej sprawie - zapowiedziała Weidel. Na czele komisji ma stanąć deputowany AfD w Bundestagu Roland Hartwig.

Reklama

Po zeszłorocznych wyborach parlamentarnych AfD po raz pierwszy od powstania w 2013 roku weszła do Bundestagu, zajmując w nim pozycję trzeciego najsilniejszego ugrupowania. Swoich przedstawicieli ma także w wielu z 16 regionalnych parlamentów (Landtagów) w krajach związkowych RFN.

W ostatnim czasie oddziały BfV w landach Brema i Dolna Saksonia zdecydowały o podjęciu obserwacji regionalnych struktur młodzieżówki AfD, Junge Alternative. W Turyngii BfV oficjalnie uznał, że w przypadku tamtejszych struktur AfD i ich szefa Bjoerna Hoeckego należy sprawdzić, czy istnieją podstawy do wszczęcia obserwacji. Urząd sprawdzi m.in., czy AfD utrzymuje bliskie powiązania z prawicowym ekstremizmem oraz w jakim stopniu ekstremistyczne poglądy kształtują całą partię.

Kompetencje Urzędu Ochrony Konstytucji (BfV) obejmują prowadzenie obserwacji całych partii, podległych im struktur i ruchów, pojedynczych członków i deputowanych. Obserwacja opiera się na ogólnie dostępnych źródłach (prasa, programy partyjne, ulotki, strony internetowe), a jeśli nie wystarczają, także na tzw. metodach wywiadowczych (np. tajni współpracownicy, monitoring i dokumentowanie rozmów telefonicznych). Zasadność wniosku BfV o użycie tych metod oraz ich dopuszczalność weryfikuje niezależna komisja wyznaczona przez instytucję kontrolną Bundestagu.

BfV gromadzi informacje o działaniach wymierzonych w liberalno-demokratyczny porządek konstytucyjny RFN albo zagrażających bezpieczeństwu landów lub całego kraju, a także o planowanych działaniach zagrażających celom Niemiec za granicą i pokojowemu współistnieniu narodów.