Z opublikowanego we wtorek raportu wynika, że polski sektor poligraficzny pod względem przychodów na poziomie 3,38 mld euro pozostaje największym w Europie Środkowo-Wschodniej. Wśród krajów Unii Europejskiej plasuje się na 7. miejscu. "To awans o jedną pozycję w porównaniu z poprzednią edycją badania" - wskazano.

Jak wyliczono, produkcja sprzedana branży poligraficznej w Polsce wyniosła w 2017 r. 15,4 mld zł, a według prognoz w br. wzrośnie o 4,4 proc. do 16,1 mld zł.

Podkreślono, że ważną rolę w utrzymaniu wzrostowej tendencji sektora poligraficznego odgrywa eksport na rynki zagraniczne – blisko 60 proc. respondentów sprzedaje swoje produkty za granicę.

Badanie przeprowadzone wśród przedsiębiorstw poligraficznych wskazuje, że firmy nieco mniej optymistycznie oceniają koniunkturę na rynku niż w 2016 r. "Najbardziej zachowawcze opinie dominują wśród najmniejszych organizacji, zatrudniających do 10 pracowników. Ponad 1/3 najmniejszych firm przyznała, że od poprzedniej edycji badania ich sytuacja uległa pogorszeniu" - czytamy.

Reklama

Jak wyliczono, w przemyśle poligraficznym pracuje w Polsce ponad 50 tys. osób. "Biorąc pod uwagę przychody i zatrudnienie, polski przemysł poligraficzny pozostaje zdecydowanie największym tego typu sektorem w Europie Środkowo-Wschodniej" - napisano. Dodano, że odpowiada za 36 proc. przychodów branży w regionie, które według danych Eurostatu wyniosły 9,1 mld euro.

"Firmy poligraficzne w regionie Europy Środkowo-Wschodniej zatrudniały łącznie 148 tys. osób, co oznacza, że Polska z liczbą 50 tys. pracowników stanowi 34 proc. całkowitej siły roboczej tej części kontynentu" - wskazał, cytowany w komunikacie, Jacek Bajger z KPMG. Zaznaczył, że w porównaniu do innych krajów UE, polski sektor poligraficzny jest 6. miejscu pod względem liczby zatrudnionych oraz 7. z uwagi na liczbę firm.

Jak oceniono, wysoka jakość usług i produktów, w połączeniu ze stosunkowo niskimi kosztami pracy, pozwala polskim firmom poligraficznym skutecznie konkurować zarówno na rynku europejskim, jak i poza nim. Według danych Eurostatu całkowity eksport produktów przemysłu poligraficznego w latach 2011-2016 zwiększył się nominalnie o 114 proc., a sam rok 2016 przyniósł wzrost o 11,5 proc., osiągając 9,42 mld zł.

"W 2017 r. firmy poligraficzne wyeksportowały za granicę 25,2 proc. swojej całej produkcji, podczas gdy w 2016 r. na eksport trafiło 23,4 proc. produkcji" - czytamy. Krajami najczęściej importującymi wyroby polskiego przemysłu poligraficznego są: m.in. Niemcy, Francja, Belgia i Szwajcaria.

Zdaniem cytowanego w komunikacie Jacka Kuśmierczyka z Polskiego Bractwa Kawalerów Gutenberga dotychczasowa przewaga konkurencyjności polskich firm, wynikająca z niższych kosztów pracy, zaczyna się wyczerpywać. "Sektor będzie potrzebował dodatkowych nakładów inwestycyjnych, podnoszących stopień automatyzacji procesów produkcyjnych oraz wydatków na marketing i promocję" - ocenił. Dodał, że firmy z sektora muszą rozwijać aktywność w Wielkiej Brytanii, Holandii, Austrii i krajach skandynawskich. "Należy również bacznie przyglądać się Ukrainie, bowiem w najbliższych latach można spodziewać się dynamicznego rozwoju tamtejszych drukarń" – zaznaczył.

Raport KPMG w Polsce, Polskiego Bractwa Kawalerów Gutenberga i Wydziału Dziennikarstwa Informacji i Bibliologii UW pt. "Rynek poligraficzny i opakowań z nadrukiem w Polsce" powstał na podstawie badania polskiego rynku poligraficznego po raz 7. W tym roku badanie przeprowadziło Laboratorium Badań Medioznawczych (LBM) WDIB UW w okresie maj-czerwiec na 266 firmach. (PAP)

autor: Magdalena Jarco