Przemawiając w okresie narastając napięć w relacjach handlowych między USA a Chinami i Unią Europejską, Azevedo powiedział, że "palą się światła ostrzegawcze".

"Dalsza eskalacja napięć stanowiłaby coraz większe zagrożenie dla stabilności, miejsc pracy i takiego wzrostu gospodarczego, jaki obserwujemy obecnie" - podkreślił szef WTO, występując w stolicy Niemiec z okazji Dnia Niemieckiego Przemysłu.

Krytycznie odniósł się też do głosów kwestionujących zasady WTO; na stworzenie współczesnego globalnego systemu handlu potrzeba było całych dekad - wskazał.

Do najgłośniejszych krytyków WTO należy prezydent USA Donald Trump, który kilkakrotnie groził wycofaniem Stanów Zjednoczonych z tej organizacji. W ocenie Trumpa USA są traktowane niesprawiedliwie w globalnym handlu, a za ten stan rzeczy obwinia właśnie WTO.

Reklama

Światowa Organizacja Handlu została powołana w 1994 roku. Jej głównym zadaniem jest liberalizacja międzynarodowego handlu dobrami i usługami, prowadzenie polityki inwestycyjnej wspierającej handel oraz rozstrzyganie sporów dotyczących wymiany handlowej i przestrzegania praw własności intelektualnej.