W kolejnym dniu polemik między przedstawicielami rządu w Rzymie i KE na tle włoskiej polityki budżetowej Salvini oświadczył: "Unia aprobowała budżety, które zubożyły Włochy i doprowadziły do ich niestabilności".

"Ja nie budzę się rano myśląc o tym, jak oceniają rząd i Włochy takie osoby, jak Juncker i Moscovici, którzy zrujnowali Unię i Włochy" - dodał wicepremier podczas rozmowy z dziennikarzami na rolniczym festynie w Wiecznym Mieście. Oświadczył też: "Niech oni mówią, co chcą, my idziemy naprzód stanowczo i spokojnie".

W ostatnich dniach zarówno Juncker i Moscovici ostro skrytykowali plan włoskiego budżetu na przyszły rok oceniając, że jest on obciążony nadmiernym deficytem. Rząd Giuseppe Contego zapisał, że deficyt ten będzie wynosił w 2019 roku 2,4 procent PKB, czyli więcej niż wcześniej sugerowała KE, która uzgodniła to z poprzednim gabinetem w Rzymie.

W czwartek Moscovici oświadczył zaś, że "Włosi wybrali rząd zdecydowanie eurosceptyczny i ksenofobiczny", co wywołało oburzenie polityków koalicji Ligi i Ruchu Pięciu Gwiazd.

Reklama

>>> Czytaj też: Czy Włochy staną się drugą Grecją? Oto największe czynniki ryzyka