Świnie i produkty wieprzowe wysłane z Belgii po ogłoszeniu zakazu zostaną odesłane z powrotem lub wybite i zutylizowane – napisano w komunikacie datowanym na 29 września i zamieszczonym we wtorek na stronie internetowej urzędu celnego. Podobny zakaz dotyczący trzody chlewnej i wieprzowiny z Bułgarii, datowany na 28 września, opublikowano na stronie w poniedziałek.

Według oficjalnych informacji zakazy służą ochronie chińskich hodowli i mają związek z dwoma ogniskami ASF wykrytymi we wrześniu w Belgii oraz przypadkami tej choroby odnotowanymi pod koniec sierpnia w Bułgarii.

We wtorek urząd celny ogłosił również zakaz importu świń i wieprzowiny z Japonii, gdzie we wrześniu odnotowano pierwsze od 26 lat przypadki klasycznego pomoru świń (CSF).

Chińskie ministerstwo rolnictwa poinformowało we wtorek o wykryciu kolejnego ogniska ASF w ChRL. Było to zarazem drugie ognisko tej choroby odnotowane w ciągu ostatnich dwóch dni w prowincji Liaoning na północnym wschodzie kraju.

Reklama

Chiny, posiadające największe pogłowie świń na świecie, starają się uporać z zagrożeniem epidemią ASF, który pojawił się w tym kraju tego lata po raz pierwszy w historii. Od początku sierpnia ministerstwo rolnictwa informowało o wielu ogniskach tej choroby w kilku prowincjach kraju.

W związku z przypadkami ASF wykrytymi w Polsce chiński rynek pozostaje zamknięty dla polskiej wieprzowiny. Chiny kontynentalne, w odróżnieniu od ponad 40 krajów świata, nie uznają regionalizacji w kontekście tej choroby, co oznacza, że przypadki ASF uniemożliwiają wszelki eksport do tego kraju.

Z Kantonu Andrzej Borowiak (PAP)