Jak podkreślił, rząd planuje, że między 2015 a 2019 r. wzrost dochodów budżetu z podatków i składek na ubezpieczenie społeczne wyniesie 147 mld zł. Szacujemy, że ten wzrost będzie 40 proc., tymczasem skumulowany wzrost PKB wyniesie 24 proc. - zaznaczył. Efekt poprawy ściągalności jest szacowany na 50 mld zł - dodał. Jak mówił Skiba, "to są środki na inwestycje".

"W średniej i długiej perspektywie istotne jest to, jak dodatkowe pieniądze zostaną wykorzystane, jak skutecznie pozwolą na to, żeby Polacy się bogacili, ich wynagrodzenia rosły, gospodarka się rozwijała i mieli coraz bardziej nowoczesne miejsca pracy, z którymi wiążą się coraz wyższe wynagrodzenia" - mówił wiceminister.

Zaznaczył, że jest kilka źródeł finansowania wzrostu gospodarczego: środki UE, przyspieszający wzrost gospodarczy, Pracownicze Plany Kapitałowe, nieruchomościowe fundusze inwestycyjne, PFR. "Wszystko jest po to, żeby z jednej strony obniżać deficyt, ale w dłuższym okresie po to, żeby Polacy byli coraz bardziej zamożni" - oświadczył Skiba.