„Uruchomiony program przyspieszenia inwestycji w gazyfikację (…) ma na celu wyjść z tym paliwem naprzeciw ludziom; by był on o wiele bardziej dostępny niż obecnie. Ludzie czekają na to” – powiedział Krupa.

W środę Polska Spółka Gazownictwa zakończyła budowę 3,8-km nitki gazociągu, która doprowadzi to paliwo do powstającego szpitala powiatowego w Żywcu. Placówka ma ruszyć w drugiej połowie 2019 r. „To jest miejsce, gdzie gaz powinien być. We wszystkich instytucjach publicznych, szczególnie w szpitalach. To jeden z celów naszej spółki” – dodał Ireneusz Krupa.

Spółka gazownicza zainwestowała w budowę nitki niespełna 2,3 mln zł. Dyrektor Zakładu Gazowniczego w Zabrzu, oddziału PSG, Ziemowit Podolski poinformował, że doprowadzenie paliwa do szpitala na peryferiach miasta, pozwoli na przyłączenie do sieci także wielu okolicznych mieszkańców. „Zainteresowanie jest ogromne. Już na tych uliczkach wokół jest taki potencjał, że warto inwestować tu w budowę sieci” – powiedział.

Wicewojewoda śląski Jan Chrząszcz przypomniał, że Żywiec w dziedzinie czystości powietrza sytuuje się w ogonie europejskich miast. „To, że szpital nie będzie się przyczyniał do smogu, jest wielkim sukcesem. Ale to nie tylko on. Do sieci gazowej dołączą się mieszkańcy” – powiedział.

Reklama

Dyrektor Podolski dodał, że doprowadzenie gazu do szpitala otwiera też drogę do dalszej gazyfikacji na Żywiecczyźnie. „Pozwoli na gazyfikację do końca 2022 r. kolejnych gmin - Świnnej, Jeleśni i Koszarawy. Mamy już wstępne deklaracje dużych odbiorców, których potencjał sprawia, że inwestycja będzie opłacalna” – powiedział Podolski.

Dyrektor zabrzańskiego oddziału dodał, że zainteresowanie mieszkańców dołączeniem do sieci wszędzie jest ogromne. Zaznaczył, że paliwo to staje się konkurencyjne w stosunku do innych. „Przy aktualnych cenach węgla cena gazu jest porównywalna, a przy jego użyciu odpadają inne koszty, związane choćby z dostarczeniem i przechowywaniem, utylizacją popiołu i obsługą. Poza tym stosując paliwa czyste ekologicznie dba się nie tylko o siebie, ale i o otoczenie” – wskazał.

W miniony czwartek premier Mateusz Morawiecki zapowiedział program przyspieszonej gazyfikacji w 300 gminach. Jak mówił minister energii Krzysztof Tchórzewski, w ciągu kilku lat Polska Spółka Gazownictwa należąca do PGNiG wyda 7,5 mld zł na rozwój sieci gazowej. W efekcie 90 proc., czyli 34,4 mln Polaków będzie miało dostęp do sieci gazowej.

Wcześniejsze plany PSG zakładały gazyfikację do 2022 r. 74 gmin. Po ogłoszeniu programu przyspieszenia liczba ta wzrosła do 374 gmin.

Ziemowit Podolski w środę powiedział, że inwestycje w woj. śląskim będą kosztowały ok. 800 mln zł. „Po zakończeniu realizacji programu zgazyfikowane będzie w Śląskiem ok. 92 proc. gmin. Dostęp do sieci gazowej będzie miało ok. 98 proc. mieszkańców województwa. Obecnie paliwo to dociera do 133 gmin. To 79,6 proc. ogółu” – powiedział.

Po realizacji programu w Śląskiem dostęp do gazu utrzymają gminy: Bojszowy, Gaszowice, Gilowice, Istebna, Janów, Jejkowice, Kalety, Kroczyce, Krzepice, Kuźnia Raciborska, Nędza, Niegowa, Opatów, Panki, Przyrów, Wręczyca Wielka, a także Jeleśnia, Świnna i Koszarawa.

Wśród planowanych inwestycji jest m.in. gazyfikacja Istebnej w Beskidzie Śląskim. Wkrótce zostanie wyłoniony projektant gazociągu. Prace budowlane ruszyć powinny na początku 2022 r. Ziemowit Podolski powiedział, że ta inwestycja o wartości 9,7 mln zł umożliwi dostęp do gazu ok. 12 tys. mieszkańców. Największymi odbiorcami mogą tam być m.in. Wojewódzkie Centrum Pediatrii oraz ok. 25 domów wczasowych.

Największym zadaniem będzie gazyfikacja gmin Wręczyca Wielka, Kłobuck, Opatów i Krzepice. Nakłady inwestycyjne szacowane są na ponad 66,4 mln zł. Powstanie sieć o długości 99 km. „Tam, w Krzepicach, powstanie pierwsza stacja regazyfikacji LNG. Jest już na etapie wykonawstwa” – powiedział dyrektor Podolski.

Polska Spółka Gazownictwa jest narodowym operatorem dystrybucji gazu ziemnego w Polsce. (PAP)

autor: Marek Szafrański