Pozostałe komitety nie wywalczyły mandatów w 30-osobowym sejmiku. KW Kukiz’15 uzyskał 3,22 proc. głosów, KW Partia Zieloni – 2,62 proc., KW Partii Razem – 1,72 proc., KW Ruch Narodowy RP – 1,67 proc., KWW Wolność w Samorządzie - 0,55 proc. poparcia.

W wyborach do sejmiku frekwencja wyniosła 52,32 proc.

Mandaty dla Koalicji Obywatelskiej uzyskali: Jerzy Wierchowicz, Anna Synowiec, Mirosław Marcinkiewicz, Marcin Jabłoński, Edward Fedko, Elżbieta Polak, Aleksandra Mrozek, Sebastian Ciemnoczołowski, Grzegorz Potęga, Beata Kulczycka i Marek Cieślak.

Z ramienia PiS po mandaty sięgnęli: Marek Surmacz, Elżbieta Płonka, Bogusław Motowidełko, Tadeusz Ardelli, Zbigniew Kościk, Kazimierz Łatwiński, Małgorzata Gośniowska-Kola, Małgorzata Paluch-Słowińska i Helena Hatka.

Reklama

Z komitetu Bezpartyjni Samorządowcy mandaty uzyskali: Łukasz Mejza, Wacław Maciuszonek, Wioleta Haręźlak i Sławomir Kowal.

PSL będą reprezentować w sejmiku: Jan Świrepo, Zbigniew Kołodziej, Anna Chinalska i Stanisław Tomczyszyn.

Radnymi wojewódzkimi z komitetu SLD-Lewica Razem zostali: Tadeusz Jędrzejczak i Maria Jaworska.

Przed czterema laty wybory do sejmiku woj. lubuskiego wygrała PO z wynikiem 25,37 proc. i 10 mandatami, przed PSL - 22,90 proc. (8 mandatów), PiS - 16,91 proc. (5 mandatów), SLD z - 14,85 proc. (5 mandatów) i komitetem Lepsze Lubuskie - 11,94 proc. (2 mandaty). W 2014 r. frekwencja wyniosła 44,67 proc.

W lubuskim sejmiku zasiada 30 radnych. Przed tegorocznymi wyborami samorządem na szczeblu wojewódzkim rządziła koalicja PO-PSL-SLD. Biorąc pod uwagę wynik niedzielnych wyborów, można spodziewać się, że ten układ polityczny zostanie utrzymany w następnej kadencji. Te trzy partie mają w nowym sejmiku łącznie 17 mandatów. PiS wraz z Bezpartyjnymi Samorządowcami mają ich 13.

Niewykluczone, że marszałkiem województwa nadal będzie mająca silną pozycję w lubuskiej Platformie Elżbieta Polak. W niedzielnych wyborach w okręgu nr 4 (miasto Zielona Góra i pow. zielonogórski) otrzymała 21 431 głosów – to rekord w skali całego regionu.

Z kolei Prawo i Sprawiedliwość zanotowało najlepszy wynik w historii startów do lubuskiego sejmiku, podobnie jak Bezpartyjni Samorządowcy, którzy przed czterema laty startowali pod szyldem Lepsze Lubuskie. Natomiast poparcie wyborców w regionie zmniejszyło się dla PSL i SLD. Te wybory nie wprowadziły do sejmiku żadnej nowej siły politycznej. (PAP)

autor: Marcin Rynkiewicz