Gospodarka 4.0 punktowo już występuje i to w wielu miejscach, ale jako cały system zaistnieje na świecie za jakieś 5,10, może nawet 15 lat. Polskie firmy nie mogą pozostać w tyle – mówił podczas gali „Nie ma przyszłości bez przedsiębiorczości” Marcin Mrowiec, główny ekonomista Banku Pekao.

- Musimy zadbać o to, żebyśmy nie przegapili tego momentu. Żeby nasze firmy zaczynały wchodzić w łańcuchy kooperacyjne i miały systemy informatyczne, które będą rozmawiały z systemami informatycznymi firm, które jako pierwsze to wdrażają. Natomiast pamiętajmy o tym, że to jest dopiero początek tego procesu” – mówi główny ekonomista Banku Pekao.

Jak dodaje, jeżeli gospodarka 4,0 już nabierze rozpędu, a naszych mniejszych firm tam nie będzie, mogą poznikać z rynku.

ikona lupy />