Gazeta przypomniała, że prawo do ubiegania się o irlandzki paszport mają osoby, których rodzice lub dziadkowie byli Irlandczykami.

Szacuje się, że co najmniej 10 proc. ludności Wielkiej Brytanii - nie wliczając w to mieszkańców Irlandii Północnej - ma prawo do ubiegania się o irlandzki paszport. Jego wyrobienie wymaga przedstawienia dokumentów potwierdzających irlandzkie korzenie. Sam dokument kosztuje 71 funtów (ok. 346 złotych).

Wielu Brytyjczyków decyduje się na taki ruch, aby zagwarantować sobie zachowanie kluczowych praw wynikających ze statusu obywatela Unii Europejskiej, które inaczej straciliby po Brexicie.

Od stycznia do czerwca ambasada Irlandii w Londynie otrzymała 44,9 tys. wniosków, co - jak zaznaczono - zapowiada rekordową ich liczbę w skali roku.

Reklama

W 2017 roku takie wnioski złożyło 80,7 tys. osób, a rok wcześniej 63,5 tys. osób. W 2015 roku, ostatnim przed referendum ws. Brexitu, wpłynęło jedynie 46 tys. podobnych podań. Łącznie od referendum o irlandzki paszport wnioskowało ponad 150 tys. osób.

Szef irlandzkiej senackiej komisji ds. Brexitu Neale Richmond potwierdził w rozmowie z "Timesem", że "od czasu, kiedy Brytyjczycy zagłosowali niewielką różnicą głosów za wyjściem z UE obserwujemy ciągły wzrost liczby wniosków o wydanie irlandzkich paszportów".

Jednocześnie rośnie także liczba obywateli Unii Europejskiej, którzy ubiegają się o brytyjskie obywatelstwo. Od czerwca 2017 roku do czerwca 2018 roku wpłynęło aż 42 tys. wniosków - o 47 proc. więcej niż rok wcześniej - z czego 9,2 tys. od obywateli Polski.

>>> Czytaj też: Brytyjski bank Barclays rozważa przenosiny do Irlandii. Wszystko przez brexit