Karasiow powiadomił o swoim zatrzymaniu portal OWD-Info, monitorujący zatrzymania w Rosji. Jak przekazał, policja zatrzymała go na miejscu zbiórki uczestników Rosyjskiego Marszu w dzielnicy Lublino. Funkcjonariusze poinformowali go, że ma być przesłuchany w związku z inną akcją, która odbyła się w Moskwie w październiku.

Organizowany przez Karasiowa marsz nacjonalistów ma odbyć się na ul. Pierierwa w dzielnicy Lublino, w południowo-wschodniej części Moskwy. Odrębna demonstracja grup nacjonalistycznych odbędzie się koło stacji metra Szczukinskaja. Oba zgromadzenia uzyskały zezwolenie stołecznych władz. Organizatorzy każdej z nich zapowiedzieli udział kilku tysięcy ludzi.

Jak zapowiadano wcześniej, Rosyjskie Marsze mają się także odbyć w niedzielę w Petersburgu, Jekaterynburgu i Nowosybirsku.

Nacjonaliści organizują swoją demonstrację tradycyjnie 4 listopada, w obchodzonym tego dnia w Rosji Dniu Jedności Narodowej. Jest to jedno z najmłodszych rosyjskich świąt państwowych. Zostało ustanowione w grudniu 2004 roku z inicjatywy prezydenta Władimira Putina. Upamiętnia rocznicę wyzwolenia Moskwy spod polskich rządów w 1612 roku i zakończenia okresu zamętu (smuty), w jakim na przełomie XVI i XVII stulecia pogrążyła się Rosja. Dzień Jedności Narodowej zastąpił święto 7 listopada, które upamiętniało rocznicę przewrotu bolszewików z 1917 roku.

Reklama

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)