Jak podała PKW, na Makucha zagłosowało 10 512 osób, co dało mu wynik 51,08 proc., a jego przeciwnik osiągnął wynik 48,92 proc. Na Starzyńskiego zagłosowało 10 066 mieszkańców.

Starzyński był prezydentem Pruszkowa przez pięć kolejnych kadencji; łącznie sprawował ten urząd przez 20 lat. Reprezentant Samorządowego Porozumienia Pruszkowa był faworytem - zwyciężył w pierwszej turze, zdobywając wtedy 39,41 proc. głosów. Jego konkurentem był Paweł Makuch, bezpartyjny i niezależny kandydat z komitetu "Wspólnie Pruszków Rozwijamy", który w pierwszej turze uzyskał 26,07 proc. poparcia.

Makuch z zawodu jest radcą prawnym. Od urodzenia mieszka w Pruszkowie, jest absolwentem Liceum Ogólnokształcącego im. Tomasza Zana w tym mieście. Potem studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, a aplikację radcowską odbył w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w stolicy.

Po ogłoszeniu wyników II tury Makuch umieścił na swoim koncie facebookowym podziękowania dla wyborców, którzy oddali na niego głos, oraz dla swojego kontrkandydata. "Łączmy, a nie dzielmy; wspólnie Pruszków rozwijajmy" - zaapelował.

Reklama

Wcześniej deklarował - także za pośrednictwem mediów społecznościowych - że filarami jego programu wyborczego, który zamierza teraz realizować, jako prezydent Pruszkowa, są kwestie związane z transportem, edukacją, ekologią i rozwojem miasta. (PAP)

autor: Wiktoria Nicałek