"Ma być zgoda na ruch bezwizowy" - przekazał PAP pragnący zachować anonimowość urzędnik Komisji zbliżony do cotygodniowego spotkania unijnych komisarzy.

Podczas posiedzenia kolegium unijny główny negocjator Michel Barnier ma przekazać najnowsze informacje na temat stanu rozmów, w których wciąż nie ogłoszono porozumienia. Problemem pozostaje kwestia tego, jak uniknąć "twardej granicy" między pozostającą w UE Irlandią a będąca częścią Zjednoczonego Królestwa Irlandią Północną.

Według Reutera unijni dyplomaci nie mieli wielkich nadziei, że w tym tygodniu nastąpi przełom, który pozwoliłby na zwołanie na szczyt przywódców krajów członkowskich jeszcze w tym miesiącu. Początkowo miał się on odbyć 17-18 listopada, ale taka data jest w tym momencie nierealna.

Choć porozumienie może być zatwierdzone w grudniu, opóźnienia zwiększają ryzyko realizacji najgorszego dla obu stron scenariusza, czyli wyjścia Wielkiej Brytanii z UE 29 marca 2019 r. bez porozumienia.

Reklama

Niezależnie od tego Komisja ma zaproponować, by Wielka Brytania już poza UE nie trafiła na listę krajów, których obywatele muszą mieć wizy, udając się do któregoś z krajów członkowskich. Takie ułatwienie miałoby działać na zasadzie wzajemności - tylko jeśli obywatele państw unijnych również mogliby podróżować do wielkiej Brytanii bez wiz.

Rozmowy w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE trwają od maja 2017 roku. Bruksela chce je zakończyć jak najwcześniej, by mieć czas na zaakceptowanie porozumienia przez Parlament Europejski i Radę UE. Musi to nastąpić przed Brexitem, czyli przed 29 marca 2019 roku.