"Zmiana stóp procentowych nie jest +lekarstwem na wszystko+. Tak długo jak inflacja kosztowa nie przekłada się na wyższe oczekiwania inflacyjne, polityka monetarna nie pomaga. (...) Zamiast tego pracujemy nad niestandardowymi narzędziami, których będziemy mogli użyć, jeśli wciąż będziemy chcieli powstrzymać się od podnoszenia kosztów pożyczkowych i zgodzimy się, że pewnego rodzaju interwencja jest potrzeba" - powiedział Kropiwnicki.

W rozmowie z agencją Bloomberg członek RPP dodał, że nie jest zaniepokojony potencjalną deprecjacją złotego, ponieważ "słabszy złoty to dobra sytuacja dla eksporterów".

Kropiwnicki ocenił też, że tegoroczne podwyżki cen energii elektrycznej będą odczuwalne dla konsumentów. Dodał, że sytuacja na rynku pracy również może podbić inflację.

"Wszystko to sprawia, że jestem mniej optymistyczny, jeśli chodzi inflację, niż Rada" - powiedział. (PAP Biznes)

Reklama