Zupełnie niedopuszczalne jest twierdzenie, że luka VAT w latach 2008-2015 wyniosła 300 mld zł, jak również, że luka wzrosła za rządów PO - zeznał w poniedziałek przed sejmową komisją śledczą ds. VAT b. minister finansów Jan Vincent Rostowski. Podkreślił, że PO nie tolerowała oszustw VAT-owskich.

Rostowski stawił się przed komisją wraz z pełnomocnikiem; na początku posiedzenie skorzystał z możliwości swobodnej wypowiedzi.

"Jest zupełnie niedopuszczalne twierdzenie, że luka (VAT) w latach 2008-2015 wyniosła 300 mld zł; po drugie, że luka VAT to oszustwa, a szczególnie oszustwa zorganizowane; po trzecie, że luka VAT wzrosła za rządów Platformy Obywatelskiej; po czwarte, że rząd PO kierował lub zezwalał lub w jakikolwiek sposób tolerował oszustwa VAT" - oświadczył Rostowski.

Przekonywał, że niedopuszczalne i nieprawdziwe jest twierdzenie, że "sytuacja VAT" poprawiła się po 2015 r. na skutek działań rządu Prawa i Sprawiedliwości.

"Wszystkie te twierdzenia są fałszywe, co mam zamiar wykazać, a natężenie takich wypowiedzi w ostatnich tygodniach ma jedynie cel polityczny, czyli przykrycie afery łapówkarstwa przez przewodniczącego KNF" - powiedział Rostowski.

Reklama

Jak mówił, luka VAT "oczywiście istnieje wszędzie" i zawsze tam, gdzie wprowadzono podatek VAT. "Luka VAT jest różnicą pomiędzy nieznaną teoretycznie należną kwotą VAT w całej gospodarce a rzeczywistymi dochodami VAT" - stwierdził b. minister finansów.

>>> Czytaj też: Luka w luce vatowskiej. Nie można oskarżać poprzedników o zaniedbania ws. VAT?