WIG20 na wtorkowym zamknięciu spadł o 0,86 proc. do 2.221,37 pkt. mWIG40 zniżkował o 0,41 proc. do 3.961,57 pkt., sWI80 poszedł w dół o 0,67 proc. do 10.779,07 pkt., a WIG stracił 0,74 proc. do 56.961,82 pkt.

Obroty wyniosły 819 mln zł, z czego 647 mln zł wygenerowały blue chipy. Liderem obrotów było PKO BP (113 mln zł).

Wśród spółek z WIG 20 najmocniej wzrósł KGHM (o 1,52 proc.), liderem spadków była zaś Energa (o 5,92 proc.).

Spółki energetyczne kontynuowały we wtorek spadki, po tym jak prezes URE wezwał dystrybutorów oraz sprzedawców energii do korekty wniosków taryfowych. Indeks WIG-Energia poszedł w dół o 4,83 proc. Kurs PGE spadł o 5,1 proc., Tauronu zniżkował o 5,8 proc., a Enei o 4,61 proc.

Reklama

We wtorek prezes URE, w ramach trwających postępowań taryfowych, wezwał dystrybutorów oraz sprzedawców energii do przedstawienia szczegółowych informacji na temat możliwych oszczędności w wysokości ok. 1 mld zł, o których poinformował w poniedziałek minister energii, oraz do korekty wniosków taryfowych.

Prezes URE oczekuje na odpowiedzi przedsiębiorstw do 18 grudnia.

W poniedziałek Ministerstwo Energii przedstawiło założenia do programu rekompensat dla gospodarstw domowych oraz małych i średnich przedsiębiorstw w kontekście ewentualnego wzrostu cen energii elektrycznej.

Resort szacuje koszt programu rekompensat na 4-5 mld zł. Powołany zostanie w tym celu Fundusz Efektywności Energetycznej i Rekompensat. Źródłami finansowania funduszu mają być m.in. środki ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2 oraz wpływy od koncernów energetycznych (które mają aktywa wytwórcze o mocy powyżej 1 GW oraz posiadające powyżej 1 mln klientów przyłączonych do sieci dystrybucyjnej).

Minister energii Krzysztof Tchórzewski poinformował w poniedziałek, że koncerny energetyczne mogą zasilić fundusz kwotą ok. 1 mld zł dzięki możliwym do osiągnięcia oszczędnościom.

Na szerokim rynku zwyżkował kurs Ciechu (+2,99 proc.) Grupy Azoty (+2,15 proc.), Pfleider (+3,23 proc.), a także Play (+2,2 proc.) z obrotem w wysokości 32 mln zł. Zniżkowały natomiast Braster (-8,23 proc.), Budimex (-2,92 proc.), Famur (-2,81 proc.) i Kruk (-2,41 proc.).

Na parkietach zachodnioeuropejskich, w odróżnieniu od polskiego, panują pozytywne nastroje. Po zamknięciu sesji na warszawskiej giełdzie, około godziny 17.10, DAX rósł o 1,9 proc., CAC o 1,7 proc., a FTSE o 1,3 proc.