WIG20 zakończył środową sesję 2,4-proc. wzrostem, mniejszej skali zwyżki zanotowały indeksy szerokiego rynku. Początkowe straty odrobiła energetyka, a silnie rosły banki.

WIG20 na środowym zamknięciu wzrósł o 2,42 proc. do 2.275,15 pkt. mWIG40 zwyżkował o 0,78 proc. do 3.992,34 pkt., sWI80 poszedł w górę o 0,08 proc. do 10.788,16 pkt., a WIG zyskał 1,89 proc. do 58.036,04 pkt.

"Mamy dzisiaj dzień odbicia na giełdach, które może się przerodzić w rajd Świętego Mikołaja, jeżeli będzie spokojnie jeśli chodzi o politykę. Krótkoterminowo relatywnie więcej do ugrania można mieć na rynkach wschodzących niż rozwiniętych" - powiedział Marek Buczak, dyrektor ds. rynków zagranicznych Quercus TFI.

DAX rośnie o 1,7 proc., a S&P 500 idzie w górę o 1,5 proc.

Zdaniem zarządzającego, główne polityczne czynniki ryzyka się nie zmieniają: Brexit, budżet Włoch, niemiecka polityka, wojna handlowa.

Reklama

"W horyzoncie kilku tygodni ważnym tematem będą perspektywy dla światowej gospodarki na 2019 r. Rynek jest podzielony - czy to z czym mieliśmy do czynienia ostatnio np. w Niemczech, to tylko krótkoterminowa zadyszka, czy też trwalszy trend spowolnienia. Jeśli dane za IV i I kwartał pokażą, że mamy do czynienia z przyspieszeniem, to dla giełd, w tym polskiej, średnioterminowa perspektywa może być w miarę pozytywna, szczególnie że poziom wycen wielu spółek jest obecnie atrakcyjny" - powiedział.

Obroty w środę wyniosły blisko 990 mln zł, z czego 754 mln zł wygenerowały blue chipy. Liderem obrotów było PKN Orlen (143 mln zł), który był także najmocniej rosnącą spółką w WIG20.

Ponad 4 proc. zyskały też banki: Pekao (o 4,4 proc.) oraz PKO BP (o 4,2 proc.), a indeks WIG-Banki poszedł w górę o 3,4 proc. To najwyższy wzrost indeksu od kwietnia 2017 roku.

Spadkom przewodziło PGNiG (o 2,4 proc.).

Wypowiedzi ministra energii ponownie wpływały na notowania spółek energetycznych.

Początek sesji przyniósł kontynuację silnych spadków WIG-Energia, nawet o ponad 3 proc. W poniedziałek i wtorek indeks spadł o 7,6 proc. W poniedziałek minister energii Krzysztof Tchórzewski poinformował, że koncerny energetyczne mogą zasilić Fundusz Efektywności Energetycznej i Rekompensat kwotą ok. 1 mld zł, dzięki możliwym do osiągnięcia oszczędnościom. We wtorek po sesji wskazał, że kwota 1 mld zł miałaby pochodzić z zysku przed opodatkowaniem, co - jak powiedział - miałoby być "oszczędnością na akcjonariuszach".

Jednak w środę przed godziną 11.00 Tchórzewski poinformował, że środki w wysokości 1 mld zł, które spółki energetyczne mają wpłacić na Fundusz Efektywności Energetycznej i Rekompensat, będą jednorazową opłatą klimatyczną z zysku. Powtórzył, że to nie będą "dodatkowe oszczędności wygospodarowane ze spółek”, bo – jak wskazał - audyty w spółkach mają się dopiero zakończyć do końca I kwartału.

Po tej wypowiedzi spółki energetyczne zaczęły odrabiać straty, a WIG-Energia zakończył środową sesję wzrostem o 0,02 proc. Kurs PGE spadł o 2,4 proc., Energi poszedł w górę o 0,3 proc., Tauronu zwyżkował o 3,8 proc., a Enei zniżkował o 1,2 proc.

Na szerokim rynku Enter Air wzrósł o 8,3 proc., a Rainbow Tours spadł o 1,4 proc.

Rainbow Tours podpisał z Enter Air umowę na lotnicze usługi czarterowe w sezonie Lato 2019 - Zima 2019/2020. Wartość umowy jest szacowana na 45,1 mln USD, czyli ok. 171,1 mln zł.

>>> Czytaj też: Trzy wielkie bańki niedługo pękną. Recesja jest nieunikniona [OPINIA]