Według resortu chodzi o ataki hakerske na Światową Organizację Antydopingową i Organizację ds. Zakazu Broni Chemicznej, do których miało dojść w latach 2016-2018.

15 z 18 wymienionych osób ministerstwo powiązało z rosyjskim wywiadem wojskowym. Na liście osób objętych ograniczeniami znaleźli się m.in. Aleksandr Miszkin (alias Aleksandr Pietrow) i Anatolij Czepiga (Rusłan Boszyrow), podejrzewani o próbę otrucia rosyjskiego oficera GRU Siergiej Skripala w brytyjskim Salisbury wiosną br.

Osoby prawne, na które nałożono ograniczenia, to firmy z branży medialnej, które uczestniczyły w kampanii dezinformacyjnej - dodano. Na liście znajduje się m.in. firma USA Really, a także Federalna Agencja Wiadomości (FAN), związana z oligarchą Jewgienijem Prigożynem.

Dodano, że w ciągu 30 dni sankcje zostaną zdjęte z firm Rusal Plc, EN+ i ESE. Przedsiębiorstwa te, jak zaznaczono, zgodziły się m.in. na zmniejszenie w ich kapitale udziałów rosyjskiego oligarchy Olega Deripaski, który wciąż pozostaje objęty amerykańskimi sankcjami. W ramach restrukturyzacji udziały Deripaski w EN+ spadną z ok. 70 proc. do 44,95 proc.

Reklama

Sankcje polegają na zamrożeniu aktywów w Stanach Zjednoczonych. Ponadto firmom amerykańskim nie wolno robić interesów z podmiotami objętymi restrykcjami. (PAP)