Uchwała rady miasta ma związek z obowiązującą od października ustawą o przekształceniu z mocy prawa, od 1 stycznia 2019 roku, prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności. W Białymstoku liczba użytkowników wieczystych na gruntach gminy szacowana jest na 16,5 tys., zaś na gruntach Skarbu Państwa na 6,8 tys.

Na mocy ustawy w przypadku gruntów będących własnością samorządu, ma on prawo samodzielnego wyrażenia zgody na udzielenie stosownych bonifikat.

Uchwałę w tej sprawie głosami większościowego klubu radnych Koalicji Obywatelskiej miejscy radni podjęli w miniony poniedziałek. Zakłada ona maksymalną, 60-procentową ulgę; odrzucono też wtedy poprawkę radnych PiS zwiększającą tę bonifikatę do 95 proc. Na wniosek PiS w sobotę zwołano nadzwyczajną sesję rady miasta, podczas której radni tego klubu raz jeszcze chcieli zwiększyć tę ulgę do 95 proc.

Jak uzasadniał tę poprawkę szef klubu radnych PiS Henryk Dębowski, to odpowiedź na "oczekiwania społeczne". "Ma na celu udzielenie większej bonifikaty mieszkańcom Białegostoku, w szczególności tym mniej zamożnym" - dodał. Przypomniał też, że kilka dni temu m.in. radni Warszawy i Wrocławia uchwalili ponad 90-procentowe ulgi.

Reklama

W imieniu klubu radnych KO zabrał głos przewodniczący rady Łukasz Prokorym, który mówił, że radni nie chcą dzielić mieszkańców "na lepszych i gorszych" przez obowiązywanie różnych wysokości ulg w zależności od tego, na czyich gruntach znajduje się dana nieruchomość. Mówił, bonifikata na gruntach Skarbu Państwa wynosi 60 proc. i radni w poniedziałek podjęli uchwałę, by taka sama ulga obowiązywała na gruntach miejskich po to - jak zaznaczył Prokorym - "aby nie dzielić mieszkańców Białegostoku na lepszy i gorszy sort".

Prokorym mówił też, że w Sejmie został złożony projekt ustawy, który zakłada zwiększenie bonifikaty na gruntach Skarbu Państwa do 95 lub 98 proc. "Wierzę, że ta ustawa właśnie w tym duchu zostanie przyjęta przez Sejm i wierzę, że wtedy my również, jako rada miasta, będziemy mogli, w podobnym tonie, odnieść się do bonifikaty gruntów miejskich" - dodał.

Dlatego projekt uchwały radnych PiS głosami radnych KO został w sobotę skierowany do prac w komisji infrastruktury komunalnej.

Podjęta przez Sejm RP w październiku ustawa o przekształceniu gruntów z mocy prawa nakłada na nowych właścicieli gruntu obowiązek wniesienia - na rzecz dotychczasowego właściciela gruntu - opłaty z tytułu przekształcenia. Wysokość opłaty jest równa wysokości opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego, która obowiązywałaby w dniu przekształcenia.

Opłata będzie wnoszona przez okres 20 lat, licząc od dnia przekształcenia, ale jednocześnie ustawodawca umożliwił wniesienie opłaty jednorazowej; zawarł też regulacje dotyczące systemu bonifikat dla osób fizycznych przy takiej opłacie dotyczącej przekształcenia gruntów Skarbu Państwa; maksymalny jej poziom to 60 proc. w przypadku, gdy opłata jednorazowa zostanie wniesiona w roku, w którym nastąpiło przekształcenie.(PAP)

autor: Sylwia Wieczeryńska, Robert Fiłończuk