Jak poinformował PAP rzecznik Izby Administracji Skarbowej (dział graniczny) w Olsztynie Ryszard Chudy, dane dotyczące liczby faktur Tax Free, które służba celno-skarbowa potwierdza na granicy polsko rosyjskiej, wskazują na pewien spadek zakupów Rosjan w Polsce.

Od początku 2018 roku do 10 grudnia br. Rosjanie przedstawili 177 tys. 282 rachunki na kwotę 149 mln 54 tys. 809 zł. W całym roku 2017 było 201 tys. 15 faktur o wartości 198 mln 706 tys. 590 zł. "Nawet zakładając, że w okresie świątecznym i noworocznym wydadzą kolejne pieniądze, to poziomu z roku ubiegłego nie osiągniemy"- podkreślił Chudy.

Dodał, że wynika to z faktu, iż zmniejszyła się liczba podróżnych na granicy polsko-rosyjskiej. Przekracza ją mniej Rosjan, bowiem spadek wartości rubla spowodował, iż zakupy w Polsce zrobiły się dla nich droższe. Widać też, że goście z obwodu kaliningradzkiego jeżdżą głównie do sklepów położonych w pobliżu granicy, m.in. w Braniewie, Bartoszycach czy Gołdapi. Kupują przede wszystkim produkty żywnościowe (mięso, nabiał, odżywki dziecięce) oraz ubrania.

"Potwierdzamy też wywóz sprzętu RTV i AGD. Zdarzają też zgłoszenia towarów o większej wartości, np. tzw. flagowych smartfonów znanych firm i to w ilości np. 100 sztuk" - dodał Chudy.

Reklama

Według polskich służb celno-skarbowych niewykluczone, że w roku przyszłym Rosjanie będą robić jeszcze mniej zakupów.

"Jak nas poinformowali przedstawiciele Kaliningradzkiego Obwodowego Urzędu Celnego w Kaliningradzie od 1 stycznia 2019 roku w Rosji wchodzą w życie przepisy ograniczające ilości wwożonego towaru bez opłat celnych (tzw. bagaż osobisty). Dotąd można było wwieźć do Rosji towary o wadze do 50 kg na osobę a w świetle nowych przepisów będzie to 25 kg. Przekroczenie tej normy może spowodować naliczenie opłat w wysokości 30 proc. wartości nadbagażu"- wyjaśnił Chudy.

>>> Czytaj też: „Kommiersant”: Władimir Putin przeprowadzi z prezydentem Łukaszenką „poważną rozmowę”