Kampania wyborcza Warren wydaje się dobrze przygotowana; ona sama występuje z jasnym przesłaniem o niszczonej klasie średniej. Uchodzi za polityczkę bez zarzutu, piętnującą chciwość wielkich koncernów i nieregulowanych rynków finansowych, w Partii Demokratycznej jest lubiana; jest też "elokwentna, inteligentna i wiarygodna".

Jest jednak również - pisze "Sueddeutsche Zeitung" w środowym komentarzu - "klasyczną liberalną Demokratką ze Wschodniego Wybrzeża", jako przedstawicielka stanu Massachusetts i wykładowczyni na Harvardzie "wzorcowo uosabia elity, od których odwrócili się (wyborcy) ze środkowej części kraju", tzw. Środkowego Zachodu. Tymczasem "kto chce wygrać następne wybory prezydenckie, musi zapunktować przede wszystkim w (położonych tam) stanach - takich jak Wisconsin, Minnesota czy Michigan" oraz w Pensylwanii.

W przeciwnym razie po raz kolejny wygra Trump - podkreśla gazeta.

Na fali ożywienia w Partii Demokratycznej, wywołanego sprzeciwem obywateli wobec obecnego gospodarza Białego Domu, w listopadowych wyborach do Kongresu w barwach Demokratów wystartowało wiele kobiet i przedstawicieli mniejszości. Ta różnorodność może jednak stać się dla partii problemem - konstatuje "SZ".

Reklama

W ocenie gazety baza partyjna Demokratów żąda, by kandydat lub kandydatka tego ugrupowania na prezydenta tę różnorodność reprezentował/a, małe są jednak szanse, by progresywny kandydat zdobył poparcie na konserwatywnym Środkowym Zachodzie.

"SZ" za "nudną, ale mocną" kandydaturę uważa senatora Sherroda Browna, który w listopadzie uzyskał reelekcję w Ohio, gdzie Trump zdecydowanie wygrał w wyborach prezydenckich. Gazeta przyznaje, że jako 66-letni biały mężczyzna Brown "żadną miarą nie symbolizuje odnowy i przebudzenia wśród Demokratów", z drugiej jednak strony "ma spore szanse na pokonanie Trumpa na Środkowym Zachodzie, a tym samym w całych wyborach".

Wybory następnego prezydenta Stanów Zjednoczonych odbędą się 3 listopada 2020 roku.

>>> Czytaj też: Jak Kreml kupił Zielonych w USA. Rosyjskie trolle lansowały kandydatkę skrajnej lewicy