O decyzji Barra poinformował republikański senator Lindsey Graham, który powiedział dziennikarzom: "mogę was zapewnić, że ma on bardzo wysokie zdanie o (prokuratorze specjalnym Robercie) Muellerze i jest zdeterminowany pozwolić mu na dokończenie śledztwa".

Mueller prowadzi dochodzenie w sprawie ingerencji Rosji w wybory prezydenckie w 2016 roku i kontaktów osób z otoczenia Trumpa z przedstawicielami Kremla.

Wcześniej w środę media podały, że zastępca prokuratora generalnego USA Rod Rosenstein, który obecnie nadzoruje śledztwo ws. Russiagate, zrezygnuje po zaprzysiężeniu Barra.

Rosenstein objął nadzór nad śledztwem, gdy ze sprawy wyłączył się - motywując to możliwym konfliktem interesów - Sessions. To także Rosenstein powołał prowadzącego dochodzenie specjalnego prokuratora Roberta Muellera i ma kompetencje, by go odwołać.

Reklama

Trump niezmiennie określa śledztwo, badające m.in. powiązania Rosjan z jego sztabem, jako "polowanie na czarownice" i wielokrotnie krytykował też Rosensteina.

Przesłuchania Barra w senackiej komisji sprawiedliwości rozpoczną się 15 stycznia, co oznacza, że głosowanie całej izby odbędzie się najwcześniej w połowie lutego. Barr był już prokuratorem generalnym za prezydentury George'a H.W. Busha (1991-93) i jego kandydatura może się spotkać z dużym oporem ze strony Partii Demokratycznej.

Barr, obejmując urząd prokuratora generalnego, teoretycznie będzie miał możliwość zamknięcia śledztwa Muellera. Wielu polityków Partii Demokratycznej uważa, że doprowadzenie przez prezydenta do zamknięcia śledztwa może być podstawą do jego impeachmentu. Trump niezmiennie zaprzecza, by jego sztab wyborczy utrzymywał jakiekolwiek kontakty z Rosjanami, które pomogły mu wygrać wybory.

>>> Czytaj też: Salvini: Być może oś francusko-niemiecka zostanie zastąpiona osią włosko-polską