Prezes KGHM ogłosił trzydniową żałobę po tym, jak w sobotę doszło do wstrząsu w kopalni "Rudna" w Polkowicach, w wyniku którego zginął jeden z górników, a sześciu innych zostało poszkodowanych.

Spółka podała w komunikacie, że do wstrząsu doszło w sobotę o godz. 9.58. "W wyniku zdarzenia poszkodowanych zostało siedem osób, śmierć poniosła jedna osoba, operator samojezdnych maszyn górniczych, miał 58 lat, osierocił dwójkę dzieci" - podano w komunikacie.

Dodano w nim, że akcja ratownicza zakończyła się po około 1,5 godzinie, a w akcji brało udział sześć zastępów ratowniczych. "Poszkodowani zostali odwiezieni do szpitali w Zielonej Górze, Legnicy i Lubinie" - wskazała spółka.

W komunikacie poinformowano ponadto, że prezes KGHM ogłosił trzydniową żałobę.

Do wypadku w Polkowicach odniósł się wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak. "Wstrząs w kopalni ZG Rudna - 1 osoba nie żyje, 6 zostało rannych. Jestem po rozmowie z prezesem KGHM, który ogłosił 3-dniową żałobę" - napisał na Twitterze.

Reklama

"Kondolencje dla rodziny zmarłego górnika. Życzenia zdrowia dla osób przebywających w szpitalach" - dodał wojewoda.