Ministerstwo stwo Energii (ME) zakłada, że Polska powinna zbudować dwie elektrownie jądrowe do 2043 r. - na północy i w centrum kraju, poinformował dyrektor departamentu energii jądrowej Ministerstwa Energii Józef Sobolewski.

"Do 2033 r. chcemy uruchomić pierwszy blok elektrowni jądrowej, a łącznie chcemy zbudować 6 bloków. Nie mówimy jaka będzie łączna moc, ale szacujemy ją na 6-9 GW" - powiedział Sobolewski podczas konferencji "Przyszłość energii jądrowej - raport Massachusetts Institute of Technology".

"Planujemy zakończyć budowę dwóch elektrowni jądrowych do mniej więcej 2043 r. Jest już zdeterminowana lokalizacja na północy Polski, a druga lokalizacja będzie w Polsce centralnej. Jest ona związana z tym, co się tam dzieje, z wyczerpywaniem się złóż węgla brunatnego" - dodał dyrektor.

Przedstawiony w listopadzie Projekt "Polityki energetycznej Polski do 2040 r." (PEP) zakłada uruchomienie pierwszego bloku elektrowni jądrowej o mocy 1-1,5 GW do 2033 r. i bloków o mocy łącznie 6-9 GW do 2043 r.

Tchórzewski: Atom rozwiąże nasze problemy energetyczne

Reklama

Bez dynamicznego powrotu energetyki jądrowej nie uda się zrealizować wyzwań klimatycznych - uważa minister energii Krzysztof Tchórzewski. Według ME, po 2033 r. powinny powstać dwie elektrownie atomowe - na północy kraju oraz w Polsce centralnej.

W Polsce, jeśli chcemy podołać wyzwaniom, musimy dokonać już teraz bardzo szybkiego wyboru - mówił Tchórzewski podczas poświęconej energii jądrowej konferencji w Warszawie.

W kontekście polskim energetyka jądrowa zapewnia rozwiązanie wyzwań klimatycznych, czystą energię i bezpieczeństwo energetyczne - stwierdził minister.

>>> Czytaj też: Ile wyniesie koszt budowy elektrowni jądrowej? Resort energii zabrał głos