Warszawa, 24.01.2019 (ISBnews) - PKN Orlen chce wykorzystywać ewentualne okazje do wejścia ze swoją siecią stacji paliw na kolejne rynki zagraniczne, poinformował członek zarządu Zbigniew Leszczyński.
"Rynek słowacki jest kolejnym, na którym budujemy sieć naszych stacji paliw. Tak samo, jak w przypadku rynku słowackiego, obserwujemy również inne rynki macierzyste, które są dla naszych zakładów produkcyjnych naturalnymi rynkami, na których moglibyśmy lokować nasze produkty w sprzedaży detalicznej. W związku z tym nie wykluczamy, że pojawimy się w innych miejscach, ale będzie to wymagało analiz biznesowych. Jeśli tylko pojawi się okazja, to z tych okazji będziemy korzystać, bo detal jest 'perłą w koronie' PKN Orlen; przynosi nam bardzo dobre wyniki i chcemy rozwijać sieć naszych stacji paliw" - powiedział Leszczyński podczas konferencji prasowej.
Wczoraj PKN Orlen podał, że rynek słowacki jest kolejnym po polskim, czeskim, niemieckim i litewskim, na którym pojawią się stacje grupy. Sieć na Słowacji będzie funkcjonowała pod marką Benzina, która na tamtejszym rynku działała przez kilka dekad.
Pierwsza stacja rozpocznie działanie pod nowym szyldem na przełomie marca i kwietnia br. w Malackach, nieopodal granicy słowacko-czeskiej. Sieć będzie rozwijana poprzez współpracę franczyzową z mniejszymi operatorami stacji paliw lub przejęcia. Inwestycja ma charakter długoterminowy. W pierwszym roku działalności marki Benzina na Słowacji możliwe jest dojście do poziomu 10 obiektów, jednak kluczowym wyznacznikiem tempa rozwoju będą przyjęte przez koncern parametry biznesowe, podawał koncern.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 109,7 mld zł w 2018 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.
(ISBnews)