Indeks Dow Jones Industrial zniżkował o 0,09 proc. do 24 553,24 pkt., indeks S&P 500 wzrósł o 0,14 proc. do 2642,33 pkt., a Nasdaq Comp. poszedł w górę o 0,68 proc. do 1464,41 pkt.

W indeksie S&P 500 najlepiej radził sobie sektor IT, a zwłaszcza branża półprzewodników. Xilinx Inc zyskał 18,4 proc., a Lam Research Corp 15,7 proc. po tym, jak obie spółki ogłosiły lepsze od oczekiwań wyniki finansowe w IV kw. 2018 r.

Wzrost kursów spółek technologicznych zrównoważył spadek notowań firm sektora dóbr podstawowych i ochrony zdrowia.

Akcje American Airlines podrożały 6,4 proc. po tym, jak spółka podała w raporcie finansowym za IV kw. 2018 r., że skorygowany zysk na akcję wyniósł 1,04 USD wobec oczekiwanych 1,02 USD.

Reklama

Optymizmu inwestorów nie wywołały czwartkowe głosowania nad dwoma projektami ustawy budżetowej na 2019 rok, które miały zakończyć najdłuższy w historii USA tzw. shutdown (częściowe zawieszenie funkcjonowania rządku federalnego). Zarówno projekt popierany przez Republikanów, jak i propozycja Demokratów, nie zebrały wymaganych 60 głosów, co oznacza ciąg dalszy kłopotów z uchwaleniem prowizorium budżetowego.

W środę doradca ekonomiczny administracji Białego Domu Kevin Hassett powiedział, że jeśli zawieszenie rządu potrwałoby do końca marca, to w I kw. 2019 r. USA mogłyby odnotować zerowy wzrost gospodarczy.

W związku z przedłużającym się zawieszeniem rządu federalnego, prezydent Donald Trump przełożył termin swego wystąpienia z dorocznym orędziem o stanie państwa.

Nastrojów na rynku akcji nie poprawiła także wypowiedź sekretarza ds. Handlu, Wilbura Rossa, dotycząca negocjowanej umowy handlowej na linii USA-Chiny.

Ross powiedział w czwartek w wywiadzie dla CNBC, że USA jest "wiele mil" od jej podpisania, dodając, że oba kraje mają jeszcze przed sobą "do rozwiązania wiele kwestii".

Na rynku paliw ropa gatunku WTI podrożała na NYMEX o 1,1 proc. do 53,17 USD za baryłkę, a cena surowca typu Brent spadła o 0,1 proc., do 61,08 USD za baryłkę.

Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu wzrosły o 7,97 mln baryłek, czyli o 1,82 proc., do 445,06 mln baryłek - poinformował amerykański Departament Energii (DoE). (PAP)