Komisja śledcza ds. VAT zaplanowała na wtorek przesłuchanie ministra sprawiedliwości w latach 2011-2013 Jarosława Gowina i Jacka Kautego z Ministerstwa Finansów. Przesłuchanie ma się rozpocząć o godz. 9.

Gowin i Kaute zostali wezwani "w celu złożenia zeznań w toczącym się postępowaniu zmierzającym do zbadania prawidłowości i legalności działań oraz występowania zaniedbań i zaniechań organów i instytucji publicznych w zakresie zapewnienia dochodów Skarbu Państwa z tytułu podatku od towarów i usług i podatku akcyzowego w okresie od grudnia 2007 r. do listopada 2015 r.".

W poniedziałek przed komisją zeznawał były minister finansów za rządów PO-PSL Jan Vincent-Rostowski. Pytany był m.in. o szacunki luki podatkowej, a w szczególności luki VAT. Rostowski stwierdził, że "nikt poważnie podchodzący do sprawy nie sugeruje, że cała luka to oszustwa, kradzieże i wyłudzenia". Wskazał, że najpierw należałoby oszacować samą lukę, a potem udział w niej oszustw. Przywołując m.in. dane MFW oraz zmiany wpływów do budżetu w latach 2010-2013 dowodził, że albo były one efektem bardzo skutecznego działania rządu albo dowodem na to, że największy wpływ na lukę VAT mają zmiany we wzroście PKB.

Członkowie komisji pytali też w poniedziałek Jacka Rostowskiego, czy przyjmując Renatę Hayder na stanowisko doradcy społecznego w resorcie finansów wiedział, że miała ona umowę o świadczenia usług konsultingowo-doradczych. "Nie wiedziałem" - odparł. Dodał jednak, że były to usługi konsultingowe wewnętrzne dla EY i podkreślił, że Hayder nie była lobbystą.

Reklama

Było to drugie spotkanie byłego ministra z komisją. Po raz pierwszy zeznawał on przed komisją 10 grudnia ub.r. Kwestionował wówczas szacunki dotyczące luki VAT, a także twierdzenie, że wzrosła ona za rządów PO.

Komisja ds. VAT została powołana na początku lipca br. Ma zbadać i ocenić prawidłowość działań rządów PO-PSL związanych z zapewnieniem dochodów z VAT i akcyzy oraz ewentualne zaniedbania w tym zakresie. (PAP)

autor: Magdalena Jarco