"To najwyższa dynamika od 2007 r. i jednocześnie jedna z najwyższych w UE. Podobnie jak przed rokiem, głównym czynnikiem wzrostu pozostała konsumpcja prywatna, poprawiła się jednak również dynamika inwestycji. Słabsze perspektywy dla wzrostu polskiej gospodarki w sytuacji dużej niepewności (m.in. Brexit) wskazują, że tak wysokie, wyraźnie wyższe od potencjału, tempo wzrostu będzie trudne do utrzymania w br. i należy się liczyć z jego spowolnieniem" - napisała Czerwińska na Twitterze.

GUS podał dziś, że według wstępnych szacunków Produkt Krajowy Brutto (PKB) wzrósł o 5,1% r/r w 2018 r. wobec 4,8% wzrostu w poprzednim roku.