"Elastyczne etaty, atrakcyjne wynagrodzenia oraz dodatkowe benefity to główne zalety pracy w Biedronce. Dla kandydatów, którzy są zainteresowani pracą, sieć od lutego uruchomiła specjalną infolinię rekrutacyjną w języku polskim i ukraińskim. Za jej pośrednictwem można m.in. uzyskać informacje na temat procesu rekrutacyjnego, pomoc w aplikacji na wybrane stanowisko lub zostawić swoje dane w ramach zgłoszenia spontanicznego. W samym 2018 r. Biedronka zwiększyła zatrudnienie o ponad 2 tys. osób" - czytamy w komunikacie.

"Współczesny rynek pracy sprawia, że pracodawcy muszą wychodzić naprzeciw oczekiwaniom kandydatów. Z tego względu uruchomiliśmy infolinię rekrutacyjną - dzięki niej jesteśmy bliżej potencjalnych kandydatów do pracy i mamy z nimi bezpośredni kontakt. Jesteśmy pewni, że dzięki atrakcyjnym warunkom zatrudnienia i elastycznemu podejściu do rekrutacji więcej osób zdecyduje się dołączyć do zespołu Biedronki" - powiedziała Magdalena Poradzka, dyrektor ds. rekrutacji i wizerunku pracodawcy w Jeronimo Martins Polska, cytowana w komunikacie.

Informacje o infolinii rekrutacyjnej będzie można znaleźć w każdym sklepie Biedronka na plakatach umieszczonych m.in. przy kasach. Przy nich znajdą się także specjalne podajniki z wizytówkami z numerem infolinii.

Według danych GUS, cytowanych w materiale, w 2017 r. cudzoziemcom wydano 235,6 tys. zezwoleń na pracę w Polsce. W porównaniu do 2016 r. było to prawie dwa razy więcej. W 2017 r. Ukraińcy stanowili ponad 80% tej grupy. Cudzoziemcy coraz chętniej przyjeżdżają też do Polski na studia. Według danych opublikowanych przez GUS w czerwcu ub.r. ponad 72 tys. obcokrajowców planowało studiować w Polsce przez co najmniej rok - spośród nich ponad 50% stanowili Ukraińcy .

Jeronimo Martins Polska, właściciel sieci sklepów Biedronka, jest największym prywatnym pracodawcą w Polsce - firma zatrudnia ok. 67 tys. osób na umowy o pracę. Sieć oferuje też elastyczne formy zatrudnienia - w sklepach Biedronka możliwe jest podjęcie pracy na różnych stanowiskach, np. tylko w roli kasjera, a także na część etatu lub tylko w weekendy, przypomniano w komunikacie.

"Obecnie osoby rozpoczynające pracę w Biedronce jako sprzedawcy-kasjerzy na pełen etat mogą miesięcznie zarobić co najmniej 2700 zł brutto, wliczając w to nagrodę za brak nieplanowanych nieobecności w danym miesiącu, by po trzech latach dojść do poziomu 2950 zł brutto miesięcznie. W wybranych lokalizacjach kwoty te są wyższe, np. w Warszawie osiągają wartość 3550 zł brutto po trzech latach pracy" - czytamy dalej.

Od stycznia 2019 r. Biedronka zmodyfikowała zasady wypłacania uznaniowej premii za wyniki - jest ona obecnie wypłacana co miesiąc, a nie jak dotychczas co kwartał. Sieć uelastyczniła też zasady otrzymywania nagrody za brak nieplanowanych nieobecności tak, by nawet w przypadku jednego lub dwóch dni nieplanowanej, ale usprawiedliwionej absencji w danym miesiącu pracownik mógł otrzymać odpowiednio 75% i 50% tego dodatku. Dzięki nowym zasadom więcej pracowników ma możliwość uzyskania dodatkowych bonusów do podstawowego wynagrodzenia.

Biedronka to największa sieć detaliczna w Polsce. Na koniec 2018 r. liczyła 2 900 placówek.

>>> Polecamy: Menedżerom brakuje inteligencji emocjonalnej. Mocno wpływa to na wyniki firm