Długo, bardzo długo było pod górę. Rejestrujemy montaż najgłośniejszego w Polsce mebla, aby wnukom ułatwić naukę historii” – widzowie „Polskiej Kroniki Filmowej” z lutego 1989 r. mogli usłyszeć w komentarzu zza kadru. Na ekranie ukazano zaś dwóch mężczyzn wnoszących po schodach kolejne fragmenty Okrągłego Stołu.
Gdy jakiś czas temu rozmawiałem ze studentami o wydarzeniach sprzed 30 lat, jedna ze studentek powiedziała, że w jej szkole traktowano je jak jakieś tabu. Nauczyciel wolał rzucić datę, wymienić kilka nazwisk i zakończyć sprawę niż otwierać dyskusję na jeden z najgorętszych tematów historii najnowszej.
Dodałbym, iż studentka miała szczęście, że w ogóle usłyszała w szkole cokolwiek o polskiej historii najnowszej. Z doświadczeń nauczyciela akademickiego mogę powiedzieć, że lwia część młodych ludzi de facto w ogóle nie dociera w edukacji historycznej do tego momentu.
Autor jest doktorem nauk prawnych, historykiem państwa i prawa, analitykiem polityki. Właśnie ukazała się jego książka „Koniec pokoleń podległości”
Reklama