Unijny mechanizm obrony cywilnej, w ramach którego udzielana jest pomoc krajom potrzebującym wsparcia, istnieje od 2001 roku. Pomaga we współpracy pomiędzy państwami członkowskimi i ułatwia koordynację w obszarze ochrony cywilnej. W jego ramach każdy kraj na świecie, a także ONZ, czy inne organizacje mogą się zwrócić o wsparcie w razie katastrofy wywołanej przez człowieka lub naturę.

"Od 2001 roku mechanizm obrony cywilnej był aktywowany ponad 300 razy zapewniając dodatkowe wsparcie krajom mierzącym się z wszelkimi rodzajami sytuacji nadzwyczajnych i pomagając chronić dotkniętych nią obywateli. Dzięki nowym regulacjom będziemy lepiej przygotowani do szybszego udzielania pomocy (...), nawet jeśli będziemy musieli reagować na wiele katastrof" - oświadczyła w czwartek minister spraw wewnętrznych sprawującej prezydencję Rumunii Carmen Daniela Dan.

Zmiany przewidują utworzenie dodatkowej puli zasobów, określanych rescEU, by zapewnić pomoc w sytuacjach, w których istniejące zdolności są niewystarczające. RescEU, ma być rezerwą zdolności reagowania na rzecz ochrony ludności na szczeblu europejskim, w skład której wejdą np. samoloty do gaszenia pożarów lasów, specjalne pompy wodne, miejskie zespoły poszukiwawczo-ratunkowe oraz szpitale polowe i zespoły ratownictwa medycznego. Poza zwalczaniem pożarów lasów i pomocy w nagłych przypadkach medycznych mają one być wykorzystywane w razie incydentów chemicznych, biologicznych, radiologicznych i nuklearnych.

Inicjatywa Komisji Europejskiej w tej sprawie pojawiła się w kontekście coraz poważniejszych i częstszych klęsk żywiołowych, jakich doświadczyło wiele krajów europejskich w ciągu ostatnich lat. Przykładem mogą być niespotykane pożary lasów w Szwecji w ubiegłym roku, które pomagali gasić również polscy strażacy. W samym tylko 2017 roku w wyniku klęsk żywiołowych w Europie śmierć poniosło ponad 200 osób, a ponad milion hektarów lasu spłonęło.

Reklama

Zgodnie z nowymi przepisami państwa członkowskie będą zobowiązane do dalszego rozwijania oceny zdolności zarządzania ryzykiem oraz planowania zarządzania ryzykiem. Poprawione ma być też szkolenie i dzielenie się wiedzą. Państwa członkowskie UE będą np. udostępniały sobie wzajemnie swoje krajowe strategie zapobiegania i gotowości na klęski, aby móc wspólnie identyfikować i eliminować istniejące braki.

Zadaniem KE będzie stworzenie unijnej sieci wiedzy na temat ochrony ludności cywilnej, osób zaangażowanych w ochronę ludności i zarządzanie kryzysowe.

Czwartkowa decyzja zostanie formalnie podpisana przez Radę UE i Parlament Europejski w przyszłym tygodniu. Następnie tekst zostanie opublikowany w dzienniku urzędowym UE i wejdzie w życie.

Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)