Ader pogratulował Zełenskiemu zwycięstwa wyborczego osiągniętego „z dużą przewagą”.

Podkreślił, że dla Węgier jest bardzo ważne, by ich największy sąsiad był stabilnym, demokratycznym i kwitnącym krajem. „Naród węgierski zawsze z sympatią śledził i aktywnie wspierał dążenia narodu ukraińskiego do zbudowania niezależnego, funkcjonującego wedle europejskiego systemu wartości i zapewniającego harmonijne współistnienie ludom i narodowościom kraju” – zaznaczył.

Wyraził przekonanie, że po objęciu urzędu przez nowego prezydenta w stosunkach dwustronnych otworzy się nowy, obiecujący rozdział, w którego tworzeniu Węgrzy z Zakarpacia i ukraińska społeczność na Węgrzech będą nadal odgrywać „rolę budowniczych mostów”.

Ader dodał, że jest gotów do współpracy z prezydentem elektem, i wyraził nadzieję, że odnawiając dialog na szczeblu prezydenckim, osobiście przyczynią się obaj do zacieśnienia stosunków węgiersko-ukraińskich.

Reklama

Wcześniej Zełenskiemu pogratulował premier Węgier Viktor Orban, który podkreślił, że rząd Węgier będzie nadal działać na rzecz rozwoju stosunków ukraińsko-węgierskich.

Stosunki ukraińsko-węgierskie zaostrzyły się w 2017 roku, gdy parlament w Kijowie przyjął nową ustawę oświatową. Budapeszt oświadczył, że godzi ona w prawa mniejszości węgierskiej na ukraińskim Zakarpaciu, gdyż ogranicza prawo do nauczania w języku ojczystym. Z powodu sporu Węgry blokują m.in. posiedzenia Komisji NATO-Ukraina.

Konflikt pogłębił się po publikacji w mediach nagrania wideo, które dokumentuje wydawanie węgierskich paszportów przedstawicielom mniejszości węgierskiej na Ukrainie. Nagranie zostało wykonane w konsulacie Węgier w mieście Berehowe; jego pracownicy proszą na nim nowych posiadaczy paszportów, by ukrywali przed władzami ukraińskimi fakt uzyskania drugiego obywatelstwa. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin mówił, że podwójne obywatelstwo jest sprzeczne z ukraińskim prawem i ukraińskie władze tego nie uznają. W związku z tą sprawą Ukraina wydaliła węgierskiego konsula, na co Węgry zareagowały wydaleniem jednego z ukraińskich konsulów w Budapeszcie.

Ukraińska ambasador na Węgrzech Lubow Nepop w bieżącym i zeszłym roku była trzykrotnie wzywana do węgierskiego MSZ. W lutym 2018 roku powodem był atak na biuro Zakarpackiego Węgierskiego Stowarzyszenia Kulturalnego w Użhorodzie, który Klimkin stanowczo potępił. W październiku natomiast węgierskie MSZ twierdziło m.in., że na Ukrainie są sporządzane „listy śmierci” z nazwiskami Węgrów z obwodu zakarpackiego na Ukrainie. Chodziło o stronę internetową Myrotworec, na której opublikowano listę osób mających podwójne, ukraińsko-węgierskie obywatelstwo. Ukraińska ambasador powiedziała, że państwo ukraińskie nie ma z tą stroną nic wspólnego.

W kwietniu br. natomiast węgierskie MSZ wezwało ambasador w związku z zakazem wjazdu na terytorium tego kraju przewodniczącego partii Demokratyczny Związek Węgrów w Rumunii Hunora Kelemena.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)